Rada powiatu oceniła skargę na dyrektorkę ZSP nr 2 w Łowiczu
Nauczycielka Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Łowiczu poskarżyła się władzom powiatu na Marię Laskę. Kobieta zarzuca dyrektorce ZSP nr 2 marginalizowanie oraz mobbingowanie osób, które mają „przeszkadzać” tej pierwszej. Szwankować ma także w szkole komunikacja interpersonalna. Rada Powiatu Łowickiego większością głosów uznała skargę za bezzasadną.
Nauczycielka z 35-letnim stażem pedagogicznym ma m. in. za złe przełożonej, że ta nie przydzieliła jej wychowawstwa w nowej klasie oraz godzin biologii, które „zwolniły się” po odejściu na emeryturę jednej z nauczycielek ponadgimnazjalnej „dwójki”.
Sygnalizuje także nieprawidłowości w rozliczaniu godzin ponadwymiarowych oraz wskazuje na działania dyrekcji, które mają na celu ograniczenie naboru na kierunek agrobiznesowy. Kobieta czuje się także niedoceniana na polu zawodowym.
Dyrektor Laska nie zgadza się ze stawianymi jej zarzutami. Wskazuje, że w pod jej rządami od 1 września 2013 roku w ZSP nr 2 nauczycielka dostała więcej nagród i wyróżnień niż w poprzedniej dekadzie.
- Zgodnie z procedurą antymobbingową w naszej szkole została powołana komisja celem rozstrzygnięcia czy stosowany był mobbing (- terror psychiczny – przyp. red.) – napisała w wyjaśnieniach do komisji rewizyjnej Maria Laska. – Pani (…) na propozycję wysuniętą przez jej przewodniczącego nie wyraziła zgody na spotkanie (…).
Na ostatniej sesji jedenastu członków Rady Powiatu Łowickiego odrzuciło skargę na dyrektorkę, jeden był zdania, że jest ona za zasadna, a pięciu wstrzymało się od głosu.