Radni powiatowi zajmą się skargą właściciela Art Piwnicy w Łowiczu. Uznają ją za niezasadną?
Członkowie komisji skarg i wniosków Rady Powiatu Łowickiego w poniedziałek (16 grudnia) analizowali pismo Jacka Wójcika. Przedsiębiorca prowadzący restaurację Art Piwnica w podziemiach Muzeum w Łowiczu poskarżył się wojewodzie łódzkiemu na jego dyrektora Grzegorza Dębskiego. Komisja uznała skargę za bezzasadną. Pod koniec tego tygodnia oceni ją cała RPŁ.
Jacek Wójcik od pięciu lat prowadzi w Łowiczu restaurację z klubem tanecznym. Nowy dyrektor Grzegorz Dębski po miesiącu pełnienia zarządczej funkcji wypowiedział restauratorowi umowę najmu z powodu zaległości w czynszu.
Ten ostatni poinformował wojewodę łódzkiego o tym, że zwłoka w płatności czynszu wiązała się z awaria przepompowni w toaletach Art Piwnicy. Obecnie zaległości finansowe zostały uregulowane.
Jacek Wójcik zwrócił się do przedstawiciela administracji rządowej w Łódzkiem o kontynuowanie umowy najmu, która zawarta była do końca przyszłego roku, wyjaśnienia przyczyn tak szybkiej decyzji dyrektora muzeum odnośnie jej wypowiedzenia oraz pokrycia strat finansowych powstałych w skutek wyłączenia lodówek i zamrażarek, wynajmu agregatu prądotwórczego (dyrektor Dębski wyłączył prąd w lokalu gastronomicznym, gdy najemca nadal prowadził w nim bezumownie działalność gospodarczą) i zniszczenia wymienionych przepompowni WC.
Dyrektor Dębski w swoich wyjaśnieniach wskazywał, że miał prawo rozwiązać umowę z najemcą, który ma czynszowe zaległości. Z kolei Jacek Wójcik, który w skardze podaje, że prowadzenie Art Piwnicy jest jedynym źródłem utrzymania jego rodziny, opierał się na przepisach kodeksu cywilnego. Jest on stosowany wtedy, gdy umowa cywilno-prawna nie zawiera szczegółowych rozwiązań danego problemu.
Radni z powiatowej komisji skarg i wniosków po wysłuchaniu wyjaśnień obu stron oraz po konsultacji z prawnikiem wydali opinię, w której uznają skargę za bezzasadną. W czwartek (19 grudnia) pochyli się nad tym tematem cała rada powiatu.