Radni zlikwidowali strefę płatnego parkowania w mieście
Radni miejscy podjęli uchwałę o likwidacji strefy płatnego parkowania w Skierniewicach. W rynku zatem będzie można zaparkować auto bez wnoszenia opłaty przy parkomacie.
Projektu uchwały o likwidacji strefy płatnego parkowania w mieście nie było w porządku obrad środowej sesji rady miasta, więc zgłoszony został wniosek o jego zmianę. Wiceprezydent Eugeniusz Góraj zapewnił, że ma pomysły na zorganizowanie dodatkowych parkingów w okolicy rynku. Wówczas ze strony radnych opozycyjnych padły głosy o przełożenie dyskusji nad tym projektem do następnej sesji.
– To zbyt ważna sprawa, aby ją rozpatrywać w takim trybie. Potrzebujemy czasu, aby ją przeanalizować i rozeznać się, jakie są rzeczywiste potrzeby mieszkańców – argumentowali radni przeciwni zmianie porządku obrad.
Zebrały się komisje, które miały zaopiniować projekt. Komisja finansów nie wydała opinii, wniosła jedynie o przełożenie spornej uchwały na sesję lutową.
– Przyłączam się do wcześniejszych głosów radnych, którzy protestowali przeciwko poddawaniu pod obrady tak ważnego tematu za pięć dwunasta – poparł wniosek komisji radny Leszek Trębski. – Potrzebujemy czasu na przeprowadzenie konsultacji społecznych. Chciałbym przypomnieć, że po rewitalizacji rynku nie została zmieniona organizacja ruchu w tym miejscu i nie wprowadzono strefy płatnego parkowania. Wszyscy pamiętają, jaki był wówczas bałagan. Wiadomo mi, że pan prezydent chce zlikwidować parkomaty na wniosek tylko jednego właściciela lokalu w rynku. Jeśli już cokolwiek trzeba zmienić, to proponuję wprowadzić możliwość bezpłatnego parkowania na pół godziny lub jedną godzinę. Tyle czasu każdemu wystarczy, aby załatwić jakąś sprawę lub zrobić zakupy.
Z opinią radnego Trębskiego nie zgodził się prezydent Krzysztof Jażdżyk.
– Bałagan kiedyś rzeczywiście był, ale teraz sytuacja się zmieniła. Powstał między innymi duży parking przy galerii Dekada. Nie sądzę, aby likwidacja strefy płatnego parkowania spowodowała jakikolwiek chaos w rynku. Zwłaszcza, że mamy do wykorzystania na dodatkowy parking działkę przy ul. Podrzecznej – argumentował.
– Gdy wiceprezydent Góraj powiedział, że ma pomysł na to, gdzie w okolicy rynku zorganizować dodatkowe parkingi nie sądziłem, że będzie to tak głupi pomysł – zdenerwował się Leszek Trębski. – Przecież to jedno z najbardziej urokliwych miejsc w mieście, położone tuż nad rzeką. Urządzenie tam parkingu to jedna z ostatnich rzeczy, jakich bym się spodziewał – dodał radny i złożył wniosek, aby projekt uchwały wyłączyć z porządku obrad.
Odbyło się głosowanie – za wnioskiem Leszka Trębskiego było 10 radnych, przeciw niemu zagłosowało 11. Wówczas ponownie zebrała się komisja finansów. Za pozytywnym zaopiniowaniem projektu uchwały było sześciu członków komisji, natomiast przeciw zagłosowało siedmiu radnych. Pojawiła się wówczas wątpliwość, czy można przejść do głosowania nad negatywnie zaopiniowanym projektem uchwały. Rozwiał je radca prawny tłumacząc, że aby głosować uchwałę potrzebna jest jedynie opinia komisji, natomiast jej treść jest nieważna.
Przewodniczący rady Andrzej Melon zarządził więc głosowanie. Za przyjęciem uchwały o likwidacji strefy płatnego parkowania zagłosowało 12 radny, zaś dziewięciu było przeciwnych.