Raj utracony, raj odzyskany. Felietony Sinišy Kasumovića

Czytaj dalej
Fot. roman bednarek
Siniša Kasumović

Raj utracony, raj odzyskany. Felietony Sinišy Kasumovića

Siniša Kasumović

Łatwiej jest rozmawiać o niczym, niż pisać o czymś. Tak myślę. No więc, dlaczego ludzie piszą? Robią to już od tylu lat i nadal będą pisać. Powodów jest tyle co i ludzi piszących. Może żeby zrekompensować samemu sobie to co utraciliśmy, odszukać jakąś szczyptę raju utraconego?

A pisarz jest niczym dyrygent, który dokładnie wie co się w każdej chwili wydarzy, wie jak orkiestra zagra. Bo to pisarz prowadzi pióro. A może jednak to batuta prowadzi dyrygenta, a pióro pisarza? Kto wie? Ale ja nie jestem pisarzem. Jestem osobą piszącą. A jak to się zaczęło, to pisanie? Mniej – więcej tak...

Leżę w łóżku i czuje jak nadciąga sen. Niczym wir. Wiem, że za chwile mnie wciągnie i roztrzaskam się o jego kanty i obudzę się posiniaczony, ale i tak dam się ponieść temu poczuciu nieważkości, gdzie rzeczy są nietykalne a uczucia prawdziwie, prawie jak na jawie. Zanurzam się w ten świat, który już nie istnieje. Jeszcze chwila i już tam jestem - po tej drugiej stronie. Stąpam po wypowiedzianych słowach, przebieram w palcach wydeptane ścieżki i widzę to co straciłem. Tak jak każdy z nas. Widzę... to miejsce, ten czas i nagle wyłania się nostalgia.

A nostalgia to nic innego niż tęsknota za bardzo konkretnym czasem, miejscem i ludźmi. Mówię jej - o witaj, tak, znamy się, nie od dzisiaj, ale od dawna. Wiem – odpowiada mi. I ja wiem, że ona wie, że ja wiem, że ona jeszcze nie wypowiedziała ostatnie słowo. I dlatego się ukrywa. Jest dobrze zakamuflowana. Bo potrafi być we wszystkim. W każdym kamieniu, w każdym rogu pokoju, w świeżości poranka, w płatkach śniegu, w dźwiękach ulubionej płyty, w oczach dziecka, którym byłem. A mi nie pozostaje nic innego niż czekać, szukać i pisać. A historia ta sama się opowiada.

Wiele lat temu był taki lipiec...

Siniša Kasumović

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.