Ratusz nie pójdzie z izbą do sądu
Kilkudziesięciu mieszkańców miasta nie otrzyma dotacji na wymianę źródła ogrzewania. Wszystko przez Regionalną Izbę Obrachunkową.
W czerwcu rada miasta podjęła uchwałę określającą zasady udzielania dotacji na wymianę źródeł ciepła w rawskich domach. W lipcu uchwałę badała Regionalna Izba Obrachunkowa i częściowo ją uchyliła.
- Regionalna Izba Obrachunkowa uchyliła niektóre zapisy tej uchwały. Pierwszy z nich dotyczył wykluczenia przedsiębiorców z grupy uprawnionej do wsparcia finansowego. Zdanie izby jest to niezgodne z prawem - tłumaczyła skarbnik Maria Witczak. - Drugi zapis mówił, że dotację mogą uzyskać osoby, które wcześniej zadeklarowały swoje uczestnictwo w programie KAWKA i dokonały już wymiany pieca. Okazało się, że te osoby nie mogą otrzymać dotacji.
Na sesję rady miasta, która odbyła się w minioną środę, przygotowano projekt uchwały, na mocy której burmistrz miałby możliwość zaskarżenia decyzji RIO do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi.
- Zaskarżyć można, to żaden problem, ale sprawa może potrwać nawet pół roku, co uniemożliwiłoby nam skorzystanie z programu ograniczania niskiej emisji i uzyskania dotacji dla mieszkańców jeszcze w tym roku - przestrzegał przewodniczący rady Zbigniew Sienkiewicz. - A nie wiadomo, czy nie stracilibyśmy w ogóle pieniędzy na realizację tego programu.
Wiceprzewodniczący rady Jacek Malczewski zwrócił uwagę, że decyzja RIO pozbawia dotacji zaledwie 30 osób, natomiast skarga może spowodować, że straci ją prawie 300 osób. Jego zdaniem to przemawia za tym, aby pogodzić się z decyzją RIO.
Radca prawny Marcin Młynarczyk stwierdził jednak, że zaskarżenie uchwały RIO nie wpłynie na uzyskanie dotacji, więc radny Piotr Irla zaczął przekonywać, aby jednak zaskarżyć decyzję izby obrachunkowej. Ale większość radnych zagłosowała przeciwko takiemu stanowisku.