Rolnik szuka żony: Anna Michalska oswaja się z popularnością [ZDJĘCIA]
Anna Michalska jest uczestniczką programu "Rolnik szuka żony". Po emisji dwóch odcinków już jest rozpoznawalna.
Dopiero pojawiła się na ekranach telewizorów, a już wzbudziła ogromne emocje. Mowa o Annie Michalskiej z Zalesia pod Skierniewicami, pierwszej kobiecie w popularnym programie "Rolnik szuka żony".
Atrakcyjna 36-latka z 20-hektarowym gospodarstwem ma za sobą emisję dwóch odcinków. Jak panowie odebrali osobę Ani?
"Szczera, miła, sympatyczna" - takie opinie słyszeliśmy w programie.
Nie bez znaczenia jest uroda zalesianki.
- Mam ochotę się zakochać - wyznał Mariusz, jeden z uczestników programu.
Dla Anny Michalskiej bardzo ważną kwestią jest umiejętność radzenia sobie w życiu. Ci szukający wsparcia i wciąż mieszkający z mamą, nie wzbudzają w rolniczce entuzjazmu. Za to bardzo pozytywnie odbiera m. in. Tomasza.
- Samodzielny, w końcu jakiś dorosły mężczyzna się trafił - kwituje Anna.
Na portalach społecznościowych przeważają sympatyczne komentarze, dopingujące uczestniczkę programu. Nie brakuje także podpowiedzi, na którego z panów powinna się zdecydować. Anna chętnie wdaje się w dyskusję ze swoimi fanami, których grono systematycznie się powiększa. W tej chwili oficjalny profil Anny z programu "Rolnik szuka żony" ma ponad 1,3 tys. polubień.
To dopiero początek. Przed Anną Michalską i jej widzami jeszcze 10 odcinków, które mogą wiele zmienić w życiu bohaterów. Jak podkreśla Michał Orgelbrand, odpowiadający za PR programu, postać Anny została ciepło odebrana.
- Odbiór Ani, jak wynika z komentarzy na naszych stronach, jest bardziej niż pozytywny - stwierdza.