Wojciech Kubik

Rozstał się ze strażą i... zaczyna spełniać młodzieńcze marzenia

Józef Stańczak pożegnał się już z kolegami z pracy. Teraz będzie realizował wcześniejsze plany Fot. PSP Skierniewice Józef Stańczak pożegnał się już z kolegami z pracy. Teraz będzie realizował wcześniejsze plany
Wojciech Kubik

Gdy kończył szkołę średnią marzył, by jeździć samochodami ciężarowymi. Został jednak zawodowym strażakiem i przez 30 lat ratował mienie i życie innych. - Teraz, na emeryturze, mam czas realizować młodzieńcze marzenia. Już ruszam w trasę TIR-em do Holandii - mówi Józef Stańczak, były dowódca JRG PSP w Skierniewicach.

Pod koniec ubiegłego tygodnia w skierniewickiej komendzie PSP odbyła się huczna uroczystość pożegnania strażaka, który ze skierniewicką jednostką związany był przez ostatnich 30 lat. Koledzy żegnali, odchodzącego na emeryturę, Józefa Stańczaka, którzy przez ostatnie lata pełnił funkcję dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej. Gdy jednak wchodził w dorosłe życie, nie przypominał innych chłopców i nie marzył, bo zostać strażakiem.

Pozostało jeszcze 72% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.

    już od
    2,46
    /tydzień
Wojciech Kubik

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.