Ryszard Pawlewicz: bez szkoleń ani rusz, ale potrzebna kasa
W tym roku Powiatowy Urząd Pracy na szkolenia pracowników firm i pracodawców otrzymał z Krajowego Funduszu Szkoleniowego 163,5 tys. zł, czyli ponad dwa razy więcej niż w roku ubiegłym. W tej chwili już niewiele z tej kwoty zostało.
Z Krajowego Funduszu Szkoleniowego firmy mogą korzystać pod warunkiem, że realizują wyznaczone priorytety, określające kogo można szkolić za publiczne pieniądze.
Państwo zatem nie żałuje pieniędzy na naukę zawodów deficytowych, do których zalicza się między innymi kierowców, spawaczy czy operatorów różnego rodzaju sprzętu ciężkiego.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień