Seniorzy to się bawią
Stała bywalczyni różnych imprez w mieście ma pewne ciekawe spostrzeżenie. Otóż zauważyła, że...
...młodzież w szkołach podstawowych, gimnazjach oraz w szkołach średnich recytuje smętnie, śpiewa nijako, tańczy, że pożal się Boże... Nie to co nasi seniorzy, którym krzepy nie brakuje, a jak zatańczą i zaśpiewają, to aż echo po Skierniewicach niesie. A przecież to ludzie starsi, często schorowani, z dolegliwościami różnymi, a tymczasem uśmiech nie schodzi im z twarzy.
Dlaczego więc młodzi, piękni, zdrowi, przed którymi życie całe, są tacy zgorzkniali i bawić się nie umieją?
Wina Facebooka? A może myślą, że jeszcze zdążą być weseli i radośni? Skierdelek drapie się za uchem i nie wie, o co w tym wszystkim chodzi.