Policja zatrzymała sprawców sfingowanego napadu na stację paliw w Nieborowie w powiecie łowickim. Doszło do niego w nocy z 5 na 6 kwietnia. W rękach policji znalazło się dwóch mieszkańców gminy Nieborów w wieku 19 i 25-lat. Jeden z nich jest pracownikiem nieborowskiej stacji paliw.
25-letni Przemysław F. tuż po północy 6 kwietnia zgłosił policji, że w budynku stacji paliw pojawił się zakapturzony mężczyzna, który grożąc bronią palną zażądał wydania pieniędzy. Po otrzymaniu 3,1 tys. zł oddalił się w nieznanym kierunku. Na miejscu pojawili się śledczy z psem tropiącym.
Po przesłuchaniu rzekomego świadka i przeszukaniu terenu policjanci dość szybko ustalili faktyczny przebieg wydarzeń. Poza pracownikiem stacji paliw w ręce policji wpadł także jego 19-leni kolega – Sebastian C.
-Z ustaleń policji wynika, że napad został sfingowany, a dla jego uwiarygodnienia na kamerach monitoringu wizyjnego obaj sprawcy odegrali jego scenę – informuje Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Obu mężczyznom grozi do 5 lat więzienia. Młodszy odpowie przed sądem za kradzież, a starszy za składanie fałszywych zeznań oraz powiadomienie policji o fikcyjnym przestępstwie. Obaj zatrzymani przyznali się do winy. Prokuratura Rejonowa w Łowiczu objęła ich dozorami policyjnymi oraz zakazem opuszczania kraju.