Skierniewicka kultura wzniosła się nad poziomy

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Dzik
Agnieszka Kubik

Skierniewicka kultura wzniosła się nad poziomy

Agnieszka Kubik

Rzadko kiedy piszemy komuś "laurkę", ale dyrektor CKiS Filip Urbanek w pełni na nią zasługuje. Kultura w mieście zmieniła swoje oblicze zdecydowanie na plus, a działania są przemyślane.

Sukcesów jest wiele. Po pierwsze profesjonalna i świetnie wizualnie wyglądająca strona internetowa Centrum Kultury i Sztuki, gdzie wszystkie wydarzenia artystyczne są skupione w jednym miejscu.

Strzałem w dziesiątkę jest newsletter, dzięki któremu informacje o tym, co dzieje się w mieście, możemy uzyskać drogą mejlową lub sms-ową. Plus również za ciekawie wydawaną przez CKiS broszurę kulturalną.

Po drugie obecny dyrektor jako pierwszy podjął się posprzątania „stajni Augiasza”, jaką był Miejski Ośrodek Kultury. - Marnowano powierzchnię na skład gratów i śmieci, albo kilka garderob zespołu tanecznego... Inne w opłakanym stanie technicznym stały puste, bo nie było pomysłu jak je ogarnąć - mówią pracownicy.

Inny sukces to oszczędności, choćby na telefonach, energii elektrycznej (czy nawet papierze toaletowym). MOK posiadał 10 stacjonarnych linii telefonicznych plus przyłącza internetowe - wszystkie o parametrach i wydajności z czasów króla Ćwieczka i w ofercie pamiętającej czasy hegemonii TP SA na rynku. Do tego komórki służbowe w niemniej korzystnych ofertach. Miesięczny koszt usług telekomunikacyjnych wynosił ok. 3 tys. zł. Dyrektor zrezygnował ze zbędnych numerów, zmienił operatora i zamknął wydatki CKiS na telekomunikację w 1/3 wcześniejszej kwoty.

Pomimo termomodernizacji budynku nikt też nie wpadł na pomysł, że może warto byłoby zmniejszyć - w stosunku do liczby sprzed wymiany okien i ocieplenia budynku - energię i poszukać oszczędności w wiecznie porozkręcanych kaloryferach w ciągach komunikacyjnych, magazynach i innych tego typu miejscach, gdzie nie jest konieczne utrzymywanie wysokiej temperatury. Rozwiązując i ten problem dyrektor zaoszczędził kilkadziesiąt tysięcy złotych w skali roku.

Te i inne działania są niewidoczne dla przeciętnego odbiorcy kultury.
To, co on jednak widzi, to o wiele większa niż wcześniej obfitość imprez kulturalnych w mieście. Z przesłanego nam przez CKiS spisu wynika, że od lipca ub. roku do sieprnia tego roku odbyło się w sumie 90 różnego rodzaju imprez: koncerty w RATP, Śniadania na trawie, kino letnie, festiwale filmowe, spektakle teatralne, imprezy okolicznościowe, koncerty choćby Justyny Panfilewicz, Janusza Radka, Anity Lipnickiej czy Marii Peszek.

Uruchomiona została pracownia ceramiki, pracownia fotograficzna czy wokalna. Przybyło warsztatów dla dzieci i młodzieży, również dla seniorów, a CKiS wciąż zaskakuje nowymi pomysłami, choćby Cekis Musical Academy. W piwnicy odnowiono salę prób i otwarto nową salę koncertową. Swoje salki mają wykładowcy i instruktorzy, a pracownicy i goście cieszą się pomieszczeniem kuchennym, gdzie można wypić kawę. Udostępniono internet. Na cichym i ponurym dotychczas holu odwiedzających CKiS wita muzyka z Radia RSC, które profesjonalnie zarządzane również odmieniło się na wielki plus.

Odmalowane korytarze zostały urozmaicone artystycznymi grafikami i prowadzą do oznaczonych wreszcie sal i pracowni. Dyrektor nie bał się też podejmować kontrowersyjnych decyzji, choćby zezwalając na picie piwa podczas koncertu Acid Drinkers. Nie obyło się bez dyskusji, ale trzeba przyznać, że młodzież bawiła się wyśmienicie - i pod kontrolą.

A przed nami kolejne wydarzenia:
Kapela ze Wsi Warszawa, która zagra 24 września, potem Festiwal Twórczości Kabaretowej, a od 18 do 20 października CKiS proponuje mobilny pawilon Muzeum Żydów Polskich, który będzie można zwiedzić w Rynku. W tej beczce miodu są i łyżki dziegciu, o których będziemy sukcesywnie pisać. Za to jednak, co się udało zrobić dotychczas, dajemy wielki plus.

Także za "wolnomyślicielstwo", które nie zawsze władzy jest w smak.

Agnieszka Kubik

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.