Skierniewicka „pustynia” pośmiewiskiem na całą Polskę, ale zamiast merytorycznej debaty obserwujemy przepychanki

Czytaj dalej
Fot. Marcin Niklewicz
Marcin Niklewicz

Skierniewicka „pustynia” pośmiewiskiem na całą Polskę, ale zamiast merytorycznej debaty obserwujemy przepychanki

Marcin Niklewicz

Brak wody od miesiąca doskwiera tysiącom mieszkańców i wystawia Skierniewice na ogólnopolskie pośmiewisko. Tymczasem samorządowcy przerzucają się odpowiedzialnością. Nie widać przekonującej strategii wyjścia z „wodnego kryzysu”.

Kiedy na początku czerwca po raz pierwszy zabrakło wody, prezes WOD-KAN obwiniał o to brak opadów i apelował do mieszkańców o powstrzymanie się od podlewania ogródków. Zainteresowanie sprawą ogólnopolskiej telewizji nie pozwoliło całkiem zamieść problemu pod dywan, ale działania samorządu ograniczyły się do ratowania twarzy.

Pozostało jeszcze 87% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.

    już od
    2,46
    /tydzień
Marcin Niklewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.