Skierniewicki Klub Kolekcjonerów skończył właśnie 10 lat
Pasjonaci pamiątek z przeszłości spotykają się w każdy ostatni poniedziałek miesiąca w RATP. Dzięki nim drugie życie znalazło wiele zaginionych miejsc czy przedmiotów.
26 lutego 2007 r. z inicjatywy skierniewickich pasjonatów: Zbyszka Gradowskiego, Mariusza Pierzankowskiego i Andrzeja Nowakowskiego odbyło się spotkanie założycielskie Skierniewickiego Klubu Kolekcjonera. Klub został powołany, aby wspólnie chronić od zapomnienia stare przedmioty związane z miastem, zgłębiać lokalną historię, wyjaśniać różnego rodzaju historyczne niejasności, które wówczas pojawiały się w prasie. W spotkaniu założycielskim uczestniczyło 12 lokalnych kolekcjonerów.
Pierwsze spotkanie miało miejsce w poniedziałek i tak już zostało. Od tego czasu spotkania odbywają się w ostatni poniedziałek miesiąca. Lokalu na spotkania klubu początkowo użyczał Andrzej Nowakowski, pracujący wówczas w hotelu Polonia. Po zamknięciu hotelu miejscami spotkań klubu były Cafe Senatorska oraz atelier fotograficzne Zbyszka Gradowskiego przy starym browarze.
Od 5 lat kolekcjonerzy mają stałą siedzibę w willi Kozłowskich pod skrzydłami Regionalnej Akademii Twórczej Przedsiębiorczości. RATP posiada galerie wystawiennicze, w których kolekcjonerzy mają możliwość prezentować swoje zbiory i pasje. Dużym zainteresowaniem zarówno pasjonatów, jak i mieszkańców cieszy się wystawa Nasze Kolekcje organizowana już po raz piąty. Skierniewicki klub liczy ok. 20 osób, które na spotkaniach wymieniają poglądy, rozpoznają stare fotografie, wyjaśniają skierniewickie zagadki, chwalą się nowymi zdobyczami.
- Organizujemy również spotkania wyjazdowe - mówi prezes Skierniewickiego Klubu Kolekcjonera Mariusz Pierzankowski. - Odwiedziliśmy wspólnie Galerię Staroci i Pamiątek Zbigniewa Stania oraz Muzeum Czynu Zbrojnego w Lipcach Reymontowskich, Muzeum w Łowiczu i Nieborowie. Spotykaliśmy się również w prywatnych domach naszych kolekcjonerów, aby obejrzeć zbiory, których nie da się przynieść na spotkania. Wspólnie uczestniczymy w interesujących nas prelekcjach np. w Muzeum w Nieborowie czy Łowiczu. W 2012 roku wydano album „Ukłony z Skierniewic” oparty między innymi na bogatych zbiorach starych pocztówek i fotografii należących do naszych członków.
Kolekcjonerzy prezentowali swoje zbiory także poza Skierniewicami: w Muzeum Farmacji w Łodzi, w Woli Okrzejskiej, Muzeum Uniwersytetu Warszawskiego. Zwieńczeniem działalności wystawienniczej klubu była duża wystawa w Muzeum w Łowiczu zatytułowana „Tropem skierniewickich kolekcji”. Nasi kolekcjonerzy mieli swój niekwestionowany wkład w organizację targów staroci w Skierniewicach.
- Ja sam, jak również i inni kolekcjonerzy, roznosiliśmy ulotki o rozpoczynających się targach w Skierniewicach, w Warszawie na Kole, w Spale, w Łodzi - mówi Mariusz Pierzankowski. - Dzięki temu przyjeżdża do nas w każdą pierwszą sobotę miesiąca coraz więcej handlujących.
Właśnie nasi kolekcjonerzy dotarli do starych macew - żydowskich nagrobków zakopanych na prywatnym terenie, odnaleźli nagrobki z cmentarza ewangelickiego czy elementy kopuł ze starej cerkwi. Wszystko to zostało uratowane. Bardzo dobrą robotę robią kolekcjonerzy-militaryści. Wiele czasu poświęcają na odkrywanie i renowację zapomnianych miejsc pamięci narodowej, cmentarzy wojskowych.
Kolekcjoner-senior Seweryn Lewandowski przez wiele lat opiekował się mogiłami wojennymi rozrzuconymi na terenie Puszczy Bolimowskiej. Jego następcą, który kontynuuje to szlachetne dzieło, jest Jacek Słupski. Dzięki takim osobom jak Jacek Słupski, Mariusz Pierzankowski czy Piotr Moskwa został w 2009 roku oczyszczony i zabezpieczony teren niemieckiego cmentarza z okresu I wojny światowej w Wólce Łasieckiej. Inni kolekcjonerzy: Łukasz Konopacki, Maciej Górski i Jacek Słupski w 2016 roku wykonali i doprowadzili do odsłonięcia płyty pamiątkowej oraz pomnika na tym cmentarzu. Jest to wierna kopia dawnego monumentu. W 2014 roku Łukasz Konopacki z pomocą przyjaciół zrekonstruował pomnik Richarda Schoeringa na cmentarzu Strzelba.
Zbiory skierniewickich kolekcjonerów ciągle się powiększają. Eksponaty zdobywane są na targach staroci, w aukcjach internetowych, na giełdach, a także w drodze wymiany.
- Postawiliśmy sobie za zadanie ocalić od zapomnienia wiele dziedzin życia czasów minionych naszej małej ojczyzny, przybliżyć postacie związane ze Skierniewicami oraz przypominać o przeszłości naszego miasta - mówi prezes Skierniewickiego Klubu Kolekcjonera, Mariusz Pierzankowski.
