SkierVelo blisko podium na trudnej trasie w Nałęczowie

Czytaj dalej
Fot. Zdjęcie: Zbyszek Kowalski / Zamana Group
Redakcja, opr. K. Michałowska

SkierVelo blisko podium na trudnej trasie w Nałęczowie

Redakcja, opr. K. Michałowska

Po dużym sukcesie sportowym, jakim okazał się etap w Głownie, otwierający zmagania cyklu Road Tour, kolarze skierniewickiej grupy SkierVelo udali się na południowy wschód - do Nałęczowa. W niedzielę, 26 maja odbyła się tam kolejna impreza, organizowana przez znanego kolarza szosowego Cezarego Zamanę. Tym razem na trudnym terenie kolarze SkierVelo tylko otarli się o podium.

Do Nałęczowa pojechało czterech skierniewiczan: Arkadiusz Falkowski, Marcin Filipek, Jędrzej Lenarcik i Bartłomiej Stankiewicz. Rywalizowali na dystansie ½ Pro.

Oprócz zawodników SkierVelo na starcie wyścigu na dystansie ½ Pro stanęło ponad 120 zawodników. Wyścig rozpoczął się honorowym przejazdem przez Park Zdrojowy w Nałęczowie. Tuż po opuszczeniu bram parku rozpoczęła się walka z przewyższeniami, stromymi podjazdami, słabej jakości nawierzchnią oraz wyjątkowo mocną stawką zawodników. Meta wyścigu usytuowana była na brukowanym podjeździe o długości ponad 300 metrów i średnim nachyleniu 7 proc., co zmuszało czołówkę wyścigu do wspięcia się na wyżyny swoich umiejętności oraz ignorowania bólu w mięśniach nóg przez finałowe 30 sekund wyścigu. Ostatecznie pierwszy skierniewiczanin na mecie zameldował się na szóstym miejscu klasyfikacji generalnej i czwartym miejscu kategorii wiekowej M30 - był to Jędrzej Lenarcik.

- Spodziewałem się, że o dobrą lokatę w Nałęczowie będzie o wiele trudniej niż w Głownie - mówi Jędrzej Lenarcik. - Sytuacji nie poprawiały problemy zdrowotne, które trapiły nas w ostatnim tygodniu przygotowań. Dodatkowo już na dwunastym kilometrze poluzowała mi się kierownica, co próbowałem korygować w trakcie jazdy. Przed wyścigiem taki wynik brałbym w ciemno, jednak pozostaje niesmak, że zabrakło sekundy do wskoczenia na podium.

Dziesięć sekund po nim linię mety przeciął Bartłomiej Stankiewicz. - Gdybym miał to określić jednym słowem to powiedziałabym, że to najdzikszy wyścig w jakim jechałem - komentuje.

Po dwóch przygodach na trasie, związanych ze zwiedzaniem pobocza, w drugiej grupie zawodników na mecie zameldował się Arkadiusz Falkowski, ze stratą trzech minut do zwycięzcy.

Najbliższe zawody z cyklu Road Tour odbędą się w ostatni weekend sierpnia, w Wałbrzychu. Finał cyklu, w którym walczy SkierVelo, odbędzie się 28-29 września.

Redakcja, opr. K. Michałowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.