Śmierć w akademiku. W Łowiczu mężczyzna zginął porażony prądem
Mieszkaniec Łowicza zginął w poniedziałek, 3 października podczas wykonywania prac konserwatorskich w hotelu Lovicz przy ul. Warszawskiej.
Do tragedii doszło około godz. 12 w dawnym akademiku Mazowieckiej Wyższej Szkoły Humanistyczno-Pedagogicznej. 63-latek prawdopodobnie zasłabł i spadł z drabiny. Na miejscu jest policja, która pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Łowiczu bada przyczyny i okoliczności śmierci łowiczanina.