Spłonął warsztat wulkanizacyjny w Stachlewie

Rafał Klepczarek

Na 80 tys. złotych oszacowano straty, które powstały na skutek pożaru warsztatu wulkanizacyjnego w Stachlewie (gm. Łyszkowice). Jego prawdopodobną przyczyną było zwarcie w instalacji elektrycznej.

Pożar wybuchł w poniedziałek, 18 września o godz. 14.16. W akcji ratowniczej wzięło udział 12 ratowników z Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu oraz 46 z okolicznych jednostek OSP oraz Komendy Miejskiej PSP w Skierniewicach. Spaleniu uległ budynek warsztatu wraz z całym wyposażeniem.

Podczas gaszenia pożaru ucierpiało dwóch synów właściciela warsztatu oponiarskiego. 23-latek i jego o rok starszy brat nawdychali się gazów pożarowych. Jeden z nich został przewieziony do szpitala na obserwację.