Spółdzielnie mieszkaniowe cieszą się ze spadku dłużników

Czytaj dalej
Fot. Rafał Klepczarek
Rafał Klepczarek

Spółdzielnie mieszkaniowe cieszą się ze spadku dłużników

Rafał Klepczarek

Spada kwota zadłużenia lokatorów Łowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Z wstępnych wyliczeń wynika, że są oni winni ŁSM półtora miliona złotych. To szacunkowo o około 300 tysięcy mniej niż rok wcześniej.

- Zadłużenie mieszkańców naszych bloków utrzymuje się na bezpiecznym poziomie i obecnie jest to około 10 procent wymaganych wpłat - informuje Armand Ruta, prezes Łowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Z opłatami czynszowymi zalegają mieszkańcy około 40 proc. z naszych 4,6 tys. lokali mieszkalnych. Może się to wydawać liczbą bardzo niepokojącą, ale zawiera ona lokatorów, którzy spółdzielni są winni na przykład złotówkę.
Większość zadłużonych mieszkańców ŁSM zalega z opłatami nie dłużej niż trzy miesiące. Znacznie poważniejsze zadłużenia, które przekraczają 10 tys. zł, ma 50-60 rodzin, z których znaczna część mieszka na największym blokowisku ŁSM, czyli na osiedlu Bratkowice.
- Są to ludzie, którzy ewidentnie nie radzą sobie w życiu - mówi ze współczuciem szef ŁSM. - Mamy też okresowych dłużników, którzy w czasie wakacji czy świąt celowo nie uiszczają czynszu, przeznaczając pieniądze na inne wydatki, a potem spłacają zadłużenie bez monitów z naszej strony.
Spadek liczby spółdzielczych dłużników bierze się głównie z obawy przed eksmisją i komornikiem. W ubiegłym roku pracownicy komórki windykacyjnej ŁSM doprowadzili do wyprowadzenia ze spółdzielczych mieszkań pięciu rodzin. Eksmitowano wtedy decyzją sądu po dwie zadłużone rodziny z osiedli Starzyńskiego i Bratkowice oraz jedną z os. Noakowskiego. Niebawem planowana jest kolejna eksmisja na os. Starzyńskiego.
W Skierniewickiej Spółdzielni Mieszkaniowej kwota długu z tytułu nieopłaconych czynszów spada o 200-300 tys. zł rocznie. W tej chwili łączne zadłużenie lokatorów wynosi ok. 2 mln zł.
- Jest to rezultat konsekwentnie prowadzonej przez nas windykacji - ocenia Krzysztof Tułacz, prezes SSM. - Robimy też wszystko, aby obniżać należności. Na przykład docie-plenia budynków powodują, że koszty ogrzewania są niższe, co również ma wpływ na zadłużenie mieszkańców.
Długi lokatorów Rawsko-Mazowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Rawie Mazowieckiej od kilku lat utrzymują się na podobnym poziomie. Zadłużenie wynosi około 1 mln 300 tys. złotych. To tyle, gdyby nikt nie płacił czynszu przez półtora miesiąca.
Spółdzielnia ma w swoich zasobach w sumie 2.700 mieszkań. W odzyskiwaniu pieniędzy spółdzielnię wspiera biuro odzyskiwania należności. Czasami takie sprawy kończą się eksmisją.
Rafał Klepczarek, Współpraca Anna Popołońska, Roman Bednarek

Rafał Klepczarek

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.