Sprzedawać czy inwestować, czyli różne wizje gospodarki nieruchomościami
Skierniewiccy radni regularnie dostają pod głosowanie uchwały, dotyczące sprzedaży nieruchomości. Tylko od początku br. wyrazili zgodę na sprzedaż nieruchomości przy ul. Sienkiewicza, Mszczonowskiej, Nowobielańskiej, Reymonta czy Batorego. Suchej nitki na polityce obecnych władz w tym zakresie nie pozostawia były prezydent Skierniewic Leszek Trębski, który zarzuca ratuszowi niemal hurtową wyprzedaż miejskiego mienia.
- W poprzednich kadencjach miasto kupowało nieruchomości, żeby stworzyć możliwości rozwoju - twierdzi. - Jaki jest cel ogromnej wyprzedaży działek poza łataniem dziury budżetowej?
Choć oględniej, to swoje wątpliwości w tym zakresie wyrażają też inni radni, zwracając uwagę na różnice w cenach, uzyskiwanych za nieruchomości przez miasto i prywatnych właścicieli.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień