Kilka dni temu Skierniewicka Spółdzielnia Mieszkaniowa na skwerze przy swojej siedzibie posadziła 15 nowych drzew. Sześć kolejnych na skwerku przy ulicy Konopnickiej 1. Kilka dni temu spółdzielnia wycięła w tych miejscach stare drzewa, co spotkało się z protestem grupy mieszkańców.
Kilka tygodni temu grupa lokatorów protestowała, gdy Skierniewicka Spółdzielnia Mieszkaniowa ścinała stare drzewa na skwerze przy siedzibie SSM na roku alei Niepodległości i ul. Kopernika.
- To były stare drzewa, które zagrażały przechodniom i osobom odpoczywającym na skwerze - tłumaczył wówczas prezes SSM Krzysztof Tułacz. - Zdarzało się, że silniejsze wiatry odłamywały konary tych drzew i w każdej chwili mogło dojść do tragedii.
Jednocześnie prezes SSM zapewniał, że w miejsce ściętych drzew zostaną zasadzone nowe, i to w większej liczbie.
Prezes Skierniewickiej Spółdzielni Mieszkaniowej słowa dotrzymał. Kilka dni temu ekipa spółdzielni zasadziła nowe drzewa.
- Na skwerze przy siedzibie spółdzielni w miejsce sześciu ściętych drzew zasadziliśmy 15 nowych, pięć grabów i 10 akacji - informuje prezes Tułacz. - Trzy drzewa ścięliśmy również na skwerku przy ulicy Konopnickiej 1. W ich miejsce zasadziliśmy tam sześć nowych drzew oraz krzewy. Przyjęliśmy taką zasadę, że w miejsce jednego ściętego starego drzewa drzewa, sadzimy co najmniej dwa nowe - dodaje Krzysztof Tułacz.
Prezes Skierniewickiej Spółdzielni Mieszkaniowej podkreśla, że nowe drzewa mają około 5 metrów wysokości, więc nie będzie trzeba zbyt długo czekać, aż urosną.