Starosta łowicki nie zmienił decyzji w sprawie IV LO
Krzysztof Figat, starosta łowicki odpowiedział na pismo Rady Pedagogicznej Zespołu Szkół Ponadgimanzjalnych nr 4. Z jego odpowiedzi wynika, że nie zmienił zdania w sprawie „przeniesienia” jednej klasy z IV LO do I LO.
Władze powiatu podjęły decyzję o wprowadzeniu limitów liczby klas pierwszych w łowickich ogólniakach. I LO od 1 września może utworzyć cztery klasy, czyli o jedną więcej niż działa tam obecnie, II LO – trzy oddziały, a IV LO – dwa. Oznacza to, że ogólniak wchodzący w skład Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 straci jedną klasę.
Decyzja władz powiatu została uznana przez członków rady pedagogicznej popularnego „Ekonomika” za „niesprawiedliwą, krzywdzącą i niczym nie uzasadnioną”. Nauczyciele ZSP nr 4 dali temu wyraz w piśmie, które wystosowali do starosty Figata. Ten odpisał im, że ustalając ofertę edukacyjną szkół ponadgimnazjalnych brał pod uwagę wiele aspektów, z których za priorytetowe uznał możliwości finansowe powiatu, preferencje uczniów, zapotrzebowanie lokalnego rynku pracy, prognozy demograficzne oraz lokowanie szkół w rankingach oświatowych placówek ponadgimnazjalnych.
- (…) Zmniejszenie o jeden oddział IV Liceum Ogólnokształcącego w Łowiczu, to przede wszystkim zmniejszenie liczby godzin nadliczbowych nauczycieli, a co za tym idzie oszczędności w budżecie powiatu, przy jednoczesnym zaspokojeniu zapotrzebowania na kształcenie ogólne w naszym regionie – czytamy w piśmie, które Krzysztof Figat wystosował do nauczycieli ponadgimnazjalnej czwórki.
Szef ZPŁ podkreśla przy tym, że łączna liczba miejsc przygotowanych na przyszły rok szkolny w ogólniakach pozostaje bez zmian, a przesunięcie jednej klasy między szkołami „nie oznacza konieczności zwalniania nauczycieli”. Starosta nie zgadza się także ze stawianym mu zarzutem łamania zasady powszechnej dostępności do kształcenia. Z jego pisma można wyczytać, że przenosi klasę z ogólniaka , który w wojewódzkim rankingu tego typu szkół jest 43. do LO, które może pochwalić się znacznie wyższą, bo 24. pozycją. Samorządowiec dostrzega także fakt, iż w analogicznym rankingu techników ZSP nr 4 jest na wysokiej 8. pozycji i zaleca poszukiwanie nowych kierunków zawodowych.
Zofia Szalkiewicz, dyrektor ZSP nr 4, już skorzystała z tej możliwości i zamierza ogłosić nabór do czterech klas pierwszych techników ekonomicznego (2 oddziały), spedycyjnego (1 oddział) i handlowego (1 oddział), dwóch klas ogólnokształcących oraz zawodówki o profilu sprzedawca. Podczas ubiegłorocznego naboru szkoła z ul. Kaliskiej znalazła chętnych na półtorej klasy kształcącej w zawodzie technik ekonomista, na cały oddział o profilu technik spedytor oraz połowę klasy o specjalności technik handlowiec. Od lat nie udało się natomiast utworzyć szkoły zawodowej. Bez problemu zaś skompletowano trzy klasy ogólnokształcące.