Fot. Anna Popłońska Burmistrz Rawy Mazowieckiej Dariusz Misztal (z prawej) i jego zastępca Tomasz Nowicki
Nowy gospodarz miasta na dzień dobry musiał się zmierzyć z zalaną biblioteką, którą kilka tygodni wcześniej została oddana do użytku po generalnym remoncie. Ale to wydaje się być błahostką w obliczu rewitalizacji miasta, która pochłonie kilkadziesiąt milionów złotych.
Dariusz Misztal zaraz po objęciu władzy, dobrał sobie zastępcę. Na stanowisku wiceburmistrza zatrudnił Tomasza Nowickiego, prywatnie szwagra. Były głosy oburzenia i niezadowolenia, posądzenia o nepotyzm, ale Misztal uciął je krótko: każdy ma prawo do doboru zaufanych współpracowników i taka decyzja jest zgodna z prawem.
Kiedy opadły pierwsze emocje, burmistrz Misztal skupił się na autopoprawkach do budżetu, który dostał w spadku po Góraju.
Wśród zadań na ten rok w miejskim budżecie znalazła się m.in. kontynuacja przebudowy układu komunikacyjnego wokół osiedla Zamkowa Wola, pierwszy etap budowy ulic osiedla Browarna, projekt „Szybciej, lepiej, skuteczniej – rawska e-Oświata”, opracowanie dokumentacji na budowę Centrum Aktywizacji Rodziny, zakupu nowego wozu patrolowego dla straży miejskiej, budowę oświetlenia ulicznego na ulicy Fredry oraz ćwierć miliona złotych na zadania związane z rewitalizacją centrum Rawy.
Zostały ogłoszone i przeprowadzone przetargi na modernizację ul. Mszczonowskiej i Białej, ukwiecenie i utrzymanie czystości miasta, opiekę nad zwierzętami bezdomnymi, zbiórkę i zagospodarowanie odpadów czy zakup samochodu dla straży miejskiej. Kolejne przetargi są już przygotowywane.
– Kontynuujemy te zadania, które zostały wcześniej zaplanowane, ponieważ są to ważne inwestycje. Nowe przedsięwzięcia, te, o których mówiłem w kampanii wyborczej, będą mogły być planowane dopiero po unormowaniu się sytuacji. Musimy mieć jasność, ile środków uda nam się uzyskać na przykład z Regionalnego Programu Operacyjnego czy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi – mówi burmistrz Dariusz Misztal. – Wszedłem w te inwestycje, które mocno obciążają budżet. Sam proces rewitalizacji szacowany jest na około 70-80 mln złotych. Na razie nie ma konkretnych informacji, czy będzie można pozyskać 50 czy 80 proc. wsparcia – wyjaśnia. – W tej chwili trwa mocna walka o pozyskanie funduszy zewnętrznych.
Nowe władze kojarzą się też z wprowadzaniem nowych porządków. W ratuszu został przeprowadzony audyt, który ma usprawnić pracę urzędu. Jako pierwsi z wnioskami i ewentualnymi przesunięciami kadrowymi zostaną zapoznani urzędnicy. Póki co, główne zmiany personalne dotyczyły rady nadzorczej miejskiej spółki Rawskich Wodociągów i Kanalizacji. Na razie w pozostałych spółkach nie ma audytów, ale burmistrz obserwuje ich pracę.
Nowością jest wprowadzenie budżetu obywatelskiego, czyli inwestycji, które będą mogli zgłaszać sami mieszkańcy. Pierwotnie w budżecie było zaplanowane pół miliona złotych, ale ostatecznie przekazano 100 tys. zł. W materiałach przygotowanych na ostatnią sesję w tej sprawie w zapisach pojawiła się informacja, że projekty będą mogli proponować mieszkańcy… Bełchatowa. Burmistrz tłumaczy, że była to po prostu pomyłka.
– Wzorowaliśmy się na kilkunastu miastach, stąd pojawiło się to niedopatrzenie. Postanowiłem powołać zespół ludzi, który to dopracuje. Myślę, że teraz nasz budżet obywatelski będzie mógł być wzorem dla innych miast – mówi burmistrz.
Jednym z celów Dariusza Misztala jest zahamowanie wyludniania się miasta i rozwój miasta. Prowadzi rozmowy z rawskimi przedsiębiorcami i deklaruje, że firmy mogą liczyć na wsparcie. Na przestrzeni najbliższego roku mają się pojawić nowe miejsca pracy.
– Ważna jest też kwestia lokali socjalnych, nad którą pracujemy – wylicza. – Oraz wyciąganie pomocnej dłoni do dłużników, aby mogli odpracować zaległości czynszowe – zaznacza gospodarz Rawy.
Wśród planowanych zadań burmistrza, które czekają na realizację, jest m.in. poszerzenie zalewu oraz zwiększenie atrakcyjności Ośrodka Sportu i Rekreacji, przedłużenie ścieżki rowerowej na osiedle Zamkowa Wola czy rozbudowa którejś ze szkół podstawowych i wprowadzenie jednozmianowego sytemu nauczania.
Sprawa otwartą pozostaje też ożywienie rawskiego Zamku Książąt Mazowieckich. Miasto chce także wspomóc miejscowy szpital. Rozmowy trwają, ale oficjalnych komunikatów jeszcze nie ma.
– Pracuję bardzo intensywnie. Najwięcej czasu poświęcam, oprócz spraw bieżących, inwestycjom i rewitalizacji miasta – dodaje burmistrz