Światowe Dni Młodzieży 2016: Przyjechali na ŚDM do Skierniewic [GALERIA]
Blisko stu pielgrzymów z Francji i Włoch goszczą w domach mieszkańcy Skierniewic.
Do Skierniewic przyjechało w środę wieczorem 48 osób z Francji, głównie z La Rochell i Chatelaillon Plage i 50-osobowa grupa Włochów z regionu Umbria. Czekali na nich przedstawiciele 44 skierniewickich rodzin, które przez kilka najbliższych dni zapewnią dom gościom. W poniedziałek pielgrzymi wyruszą w drogę na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa.
W Rynku na gości czekali nie tylko organizatorzy i przedstawiciele władz miata, ale przede wszystkim rodziny, z podekscytowaniem wyglądający osób, które przyjmą pod swój dach.
- To niepowtarzalna okazja do prawdziwego poznania tych ludzi - cieszy się Maciej Kaczor, 19-latek, w którego domu zamieszka 18 i 19-latek z Francji. - Chcemy zobaczyć, jak reagują na lokalną społeczność, na wiarę, a także pokazać im, jak się u nas żyje. W Polsce z reguły to my wyjeżdżamy, a rzadko ktoś przyjeżdża do nas.
Dla gości organizatorzy przygotowali mnóstwo atrakcji. Dzień po przyjeździe mieli wyjazd do Szymanowa, skąd udali się pieszo do Niepokalanowa.
- Chcemy im pokazać polską pielgrzymkę - mówi ks. Rafał Babicki, proboszcz skierniewickiej parafii Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Pannykoordynujący przyjazd pielgrzymów do Skierniewic. - W sobotę pojedziemy na dzień wspólnoty do Łowicza, tam przejdą przez Bramę Bożego Miłosierdzia i wezmą udział w międzynarodowej mszy świętej.
W piątek pielgrzymi zwiedzają Warszawę, centralnym punktem dnia jest Eucharystia. W niedzielę pielgrzymi będą mieć mniej napięty grafik, to dzień na oddech i dla goszczących ich rodzin.
O godz. 14 w kościele garnizonowym zostanie odprawiona msza św. na zakończenie pobytu, po której ok. godz. 15.30 wszyscy przejdą nad skierniewicki zalew Zadębie.
- Tam odbędzie się piknik „Jak smakuje Polska” - opowiada ks. Rafał. - Goście będą mogli skosztować bigosu i pierogów, a przede wszystkim lepiej się poznać i świetnie bawić.
Prawdopodobnie wtedy pielgrzymi będą chcieli podziękować za przyjęcie, zabawę ma poprowadzić wodzirej. Koniec pikniku zaplanowano ok. godz. 19, wtedy Włosi i Francuzi spędzą ostatnią noc w skierniewickich domach. W poniedziałek rano ruszają do Krakowa.