Szpital w Skierniewicach: Medycyna na odległość [ZDJĘCIA i FILM]

Magdalena Grajnert

Skierniewiccy pacjenci kardiologii będą monitorowani przez krakowskich ratowników.

Urządzenia wielkości telefonu komórkowego monitorujące akcję serca pacjentów i połączone w centrum ratownictwa w Krakowie od mają służyć pacjentom skierniewickiego szpitala. WSZ podpisał umowę z firmą Comarch Healtcare na dostarczenie urządzeń holterowskich.

- Pacjent podłączony do urządzenia może być równocześnie podłączony do monitoringu - mówi Piotr Piątos, prezes Comarch Healtcare . - Ratownik ocenia, czy wszystko jest w porządku, może też zlokalizować położenie pacjenta dzięki wbudowanemu GPS.

Sprzęt ma wbudowany przycisk bezpieczeństwa, który pozwala pacjentowi zasygnalizować problem ratownikowi. Drogą telefoniczną ratownik może połączyć się z pacjentem, przeprowadzić wywiad i ustalić dalsze działanie.

Wprowadzone rozwiązanie ma pozwolić na wykonanie większej ilości badań holterowskich, dzięki czemu skróci się czas oczekiwania na tę usługę.

Dyrektor szpitala Jacek Sawicki podkreśla, że to pierwszy krok w rozwijaniu usług telemedycznych. Kolejnym planowanym rozwiązaniem ma być teleradiologia, która umożliwia przesyłanie badań obrazowych do krakowskich specjalistów.

- Ośmiu pacjentów jednocześnie może być poddanych badaniom - mówi dyrektor. - Będziemy tych świadczeń udzielać także komercyjnie. To kolejny krok do zdobycia skierniewickiego rynku.