Na podjeździe do skierniewickiego szpitala parkuje wiele samochodów, które utrudniają wjazd karetkom pogotowia ratunkowego. Uniemożliwiają im również możliwość zaparkowania przed oddziałem rehabilitacyjnym, gdy dowożą pacjentów lub ich stamtąd zabierają. Dyrekcja szpitala ma pomysł na rozwiązanie problemu.
Od dawna jest problem z parkowaniem w okolicy skierniewickiego szpitala. Wprawdzie szpital dysponuje parkingiem, ale lata temu został on wydzierżawiony prywatnej firmie, która pobiera opłaty za parkowanie. Pół biedy, gdy dotyczy to osób odwiedzających chorych w szpitalu - od czasu do czasu można zapłacić, chociaż bywa, że i oni szukają miejsca darmowego.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień