Teatr ostentacyjnie się pożegnał. Ale wraca

Czytaj dalej
Fot. archiwum prywatne
Magdalena Grajnert

Teatr ostentacyjnie się pożegnał. Ale wraca

Magdalena Grajnert

Renata Libera od 9 lat prowadzi teatr w domu kultury. Decyzją dyrektora miały zostać jej zmienione warunki o pracę. Na gorsze.

Do niedawna w Skierniewicach, niezależnie od siebie, funkcjonowały cztery grupy teatralne: Negatyw, Com.pl.ex, Teatr Realistyczny oraz Banana Perwers. TR się z miasta wyprowadził, Negatyw przestał istnieć (jego instruktorka Izabella Worona została dyrektorem Centrum Kultury w Żyrardowie), Banany stały się mniej aktywne. A co z teatrem Com.pl.ex?

W centrum trwają właśnie przygotowania do spektaklu.

- Z tego względu instruktor nie przyjmuje nowych uczestników - informuje Filip Urbanek. Dyrektor przesłał nam również komentarz Renaty Libery, szefowej teatru:

- Teatr Complex (...) będzie działał do końca roku artystycznego. Co będzie potem, nie umiem powiedzieć, ponieważ podejmuję życiowe decyzje i mogę nie mieć czasu na prowadzenie zespołu - czytamy. Do pytania o drastyczne obniżenie wynagrodzenia Renaty Libery dyrektor Urbanek się już jednak nie ustosunkował. Pani instruktor nie odbierała naszego telefonu.

Dyrektor zapewnia, że w centrum odbywają się warsztaty teatralne prowadzone przez Piotra Stawskiego - 12 lutego zaplanowano spektakl pt. „Wyspa”. Z kolei 9 lutego w kinoteatrze Polonez Teatr Realistyczny wystawi spektakl „Bum”. - Owszem, CKiS współpracuje z Teatrem Realistycznym - informuje dyr. Urbanek.

Wieloletni pracownik skierniewickiej kultury komentuje to tak: - Mamy do czynienia ze swoistym czyszczeniem terenu pod kolejny już powrót Teatru Realistycznego do Skierniewic. Miejmy nadzieję, że teatr przywita się z miastem równie ostentacyjnie, jak już dwukrotnie się z nim żegnał.

Magdalena Grajnert

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.