Teatr ostentacyjnie się pożegnał. Ale wraca
Renata Libera od 9 lat prowadzi teatr w domu kultury. Decyzją dyrektora miały zostać jej zmienione warunki o pracę. Na gorsze.
Do niedawna w Skierniewicach, niezależnie od siebie, funkcjonowały cztery grupy teatralne: Negatyw, Com.pl.ex, Teatr Realistyczny oraz Banana Perwers. TR się z miasta wyprowadził, Negatyw przestał istnieć (jego instruktorka Izabella Worona została dyrektorem Centrum Kultury w Żyrardowie), Banany stały się mniej aktywne. A co z teatrem Com.pl.ex?
W centrum trwają właśnie przygotowania do spektaklu.
- Z tego względu instruktor nie przyjmuje nowych uczestników - informuje Filip Urbanek. Dyrektor przesłał nam również komentarz Renaty Libery, szefowej teatru:
- Teatr Complex (...) będzie działał do końca roku artystycznego. Co będzie potem, nie umiem powiedzieć, ponieważ podejmuję życiowe decyzje i mogę nie mieć czasu na prowadzenie zespołu - czytamy. Do pytania o drastyczne obniżenie wynagrodzenia Renaty Libery dyrektor Urbanek się już jednak nie ustosunkował. Pani instruktor nie odbierała naszego telefonu.
Dyrektor zapewnia, że w centrum odbywają się warsztaty teatralne prowadzone przez Piotra Stawskiego - 12 lutego zaplanowano spektakl pt. „Wyspa”. Z kolei 9 lutego w kinoteatrze Polonez Teatr Realistyczny wystawi spektakl „Bum”. - Owszem, CKiS współpracuje z Teatrem Realistycznym - informuje dyr. Urbanek.
Wieloletni pracownik skierniewickiej kultury komentuje to tak: - Mamy do czynienia ze swoistym czyszczeniem terenu pod kolejny już powrót Teatru Realistycznego do Skierniewic. Miejmy nadzieję, że teatr przywita się z miastem równie ostentacyjnie, jak już dwukrotnie się z nim żegnał.