Tomasz Nowicki nie jest już wiceburmistrzem
Nikt nie spodziewał się takiego biegu wydarzeń – burmistrz Dariusz Misztal ogłosił w miniony wtorek, że nastąpi zmiana na stanowisku wiceburmistrza.
Tomasz Nowicki przestał pełnić swoją funkcję 1 lipca, po siedmiu miesiącach jej sprawowania.
– Po prostu zaszła taka konieczność – dość enigmatycznie uzasadnił decyzję burmistrz Misztal i zaraz dodał: – Pan Tomasz Nowicki świadomie został powołany przeze mnie na stanowisko wiceburmistrza, bo zdawałem sobie sprawę z tego, że nie będzie łatwo na początku urzędowania po wygranych wyborach i w tej chwili oceniam, że była to trafna decyzja. Pan Nowicki dużo wniósł do pracy urzędu, okazał się znakomitym fachowcem. Zresztą już wcześniej, przed objęciem władzy w mieście, tworzyliśmy zgrany i skuteczny tandem. Nadszedł jednak moment, że wiele sytuacji się wyklarowało i zmiany okazały się nieodzowne.
Burmistrz Misztal nie ukrywa, że jedną z przyczyn takiego posunięcia były publikacje prasowe na temat powiązań rodzinnych pomiędzy obydwoma panami sprawującymi władzę w mieście. Dla nikogo nie jest już tajemnicą, że Dariusz Misztal i Tomasz Nowicki prywatnie są szwagrami – siostra burmistrza jest żoną byłego już jego zastępcy. Ostatni tekst o tym został opublikowany w ubiegłym tygodniu przez tygodnik „Polityka”. Padło tam między innymi nasiąknięte ironią stwierdzenie, że sytuacja w Rawie jest przykładem specyficznego, czy raczej dosłownego rozumienia idei rządowego programu „Rodzina na swoim”, zaś obydwu panów porównano do politycznego duetu braci Kaczyńskich.
– Publikacje prasowe na nasz temat miały oczywiście wpływ na tę decyzję, ale nie były główną jej przyczyną – stwierdził burmistrz. – Jednak po całym okresie współpracy z panem Nowickim oceniam, że było więcej zalet niż wad tego układu.
Gospodarz miasta zapewnia, że decyzję o zmianie na stanowisku wiceburmistrza podjął w porozumieniu i po wcześniejszych rozmowach z Tomaszem Nowickim. W rezultacie były wiceburmistrz sam złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska. Pewną wątpliwość co do rzeczywistego porozumienia obydwu panów w tej kwestii nasuwa krótka rozmowa z Tomaszem Nowickim, który na początku odmówił jakiegokolwiek komentarza w tej sprawie.
– Pan burmistrz już obszernie wypowiedział się na ten temat i to powinno wystarczyć – stwierdził.
– To prawda, ale poinformował również, że decyzję podjęliście panowie wspólnie i w rezultacie złożył pan rezygnację z funkcji wiceburmistrza...
– Skoro pan burmistrz tak przedstawił sprawę, więc nie tak to zostanie – uciął Tomasz Nowicki.
Zdaniem niektórych komentatorów, decyzja o zmianie we władzach miasta nastąpiła pod wpływem nacisków ze strony nadrzędnych władz Prawa i Sprawiedliwości. Dariusz Misztal jest przecież szefem powiatowej struktury tej partii.
– Pierwszy raz słyszę o tej sytuacji od pana, a więc nasuwa się logiczny wniosek, że z naszej strony nie było żadnych nacisków na burmistrza Rawy – dementuje te pogłoski Mariusz Rusiecki, skarbnik okręgu łódzkiego PiS.
Zaskoczenia nową sytuacją w ratuszu nie kryli rawscy radni.
– Trudno mi się do tego ustosunkować, bo dopiero co się dowiedziałem o całej sprawie – mówi Piotr Irla. – Mam jednak nadzieję, że rządy obejmie wreszcie osoba wybrana przez mieszkańców, bo do tej pory odnosiłem wrażenie, że władza znajduje się nie w ręku burmistrza lecz jego zastępcy.
Zaskoczona była także Grażyna Dębska, chociaż przyznaje, że spodziewała się takiej decyzji.
– Uważam, że to słuszna i przemyślana decyzja, ponieważ powinowactwo, łączące burmistrza i jego zastępcę, wprowadzało pewien zgrzyt w funkcjonowanie miasta. Było też źle odbierane przez mieszkańców – ocenia radna. – Myślę, że po tej zmianie będzie się lepiej pracowało.
Kto zastąpi Tomasza Nowickiego na stanowisku wiceburmistrza? Burmistrz Misztal twierdzi, że ma kilka rozwiązań tej kwestii, ale decyzji jeszcze nie podjął. Zapewnia jednak, że wkrótce mieszkańcy poznają nazwisko jego nowego zastępcy.