Trakt rowerowy zależy od wyniku rozmów

Czytaj dalej
Fot. Roman Bednarek
Roman Bednarek

Trakt rowerowy zależy od wyniku rozmów

Roman Bednarek

Jeśli negocjacje władz miasta z właścicielami działki nad rzeką zakończą się pomyślnie, ścieżka połączy zalew z Zamkową Wolą

Miasto planuje zbudować ścieżkę rowerową, która połączy zalew Tatar i obiekty rekreacyjne nad nim położone z osiedlem Zamkowa Wola. Jest jednak pewien problem, który władze Rawy próbowały rozwiązać już w poprzedniej kadencji. Mianowicie miasto musiałoby pozyskać część położonej nad rzeką Rawką prywatnej działki przy ul. Łowickiej - drogą kupna lub zamiany. Negocjacje z właścicielami posesji były prowadzone w poprzedniej kadencji, ale nie przyniosły skutku. Wręcz przeciwnie - jak twierdzi burmistrz Dariusz Misztal - wręcz skonfliktowały próbujące dojść do porozumienia strony.

- Podjęliśmy rozmowy z właścicielami posesji na nowo i wszystko wskazuje na to, że jest możliwość zawarcia porozumienia - mówi burmistrz. - Myślę, że uda nam się pomyślnie zakończyć całą sprawę, ponieważ właściciele są tym zainteresowani. Jednocześnie jednak są bardzo ostrożni po poprzednich kontaktach z urzędem miasta.

Niedawno właściciele posesji przy ul. Łowickiej otrzymali wstępną wycenę działki, którą jest zainteresowane miasto. Może także dojść do zamiany gruntów, ponieważ niewielką działką, równoległą do tej, która jest przedmiotem rozmów, miasto dysponuje po drugie stronie posesji. - Jesteśmy otwarci na każdą możliwość rozwiązania tej sprawy - podkreśla burmistrz Misztal.

Ścieżka miałaby biec od zalewu wzdłuż rzeki Rawki, a następnie przez park miejski. W planie rewaloryzacji parku została ona wpisana jako jedno z zadań do realizacji. W parku ścieżka miałaby przejść przez most na drugą stronę rzeki i biec dalej wzdłuż niej, aż do ul. Łowickiej. Najlepszym rozwiązaniem byłoby przeprowadzić ją przez ulicę obok mostu i budować dalej wzdłuż Rawki, a następnie do osiedla Zamkowa Wola.

Jeśli negocjacje nie zakończą się pomyślnie, ścieżka musiałaby skończyć się przy ul. Łowickiej. Teoretycznie miasto mogłoby przeprowadzić ją kawałkiem przez działkę komunalną w pewnej odległości od Rawki i później skierować w kierunku rzeki również przez grunty komunalne. To jednak skomplikowałoby inwestycję.

Roman Bednarek

dziennikarz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.