Trochę wiosny jesienią na spotkaniu z Elżbietą Pietrzak
Elżbieta Pietrzak nie jest rodowitą skierniewiczanką, ale właśnie w naszym mieście znalazła miejsce dla siebie i dla swoich wierszy. Na spotkaniu autorka promowała tomik „Trochę wiosny jesienią”.
Spotkanie autorskie poetki odbyło się 24 września w Miejskiej Bibliotece Publicznej. Poprowadził je Łukasz Saptura. W trakcie spotkania można było kupić tomiki wierszy poetki.
Elżbieta Pietrzak pochodzi z Zawad pod Mszczonowem. To właśnie tam zaczynała swoją działalność artystyczną. Pisała pierwsze wiersze, ale poścwięciła się swojemu talentowi dopiero na emeryturze. Uczęszczała na spotkania Skierniewickiego Zrzeszenia Poetów i Niepoetów. Jej wiersz „Pieta Oborska” został wydany w zbiorze „Wiadukt” w 2011 roku.
Pani Elżbieta wydała cykl trzech tomików wierszy pod tytułem „Moje kwiaty”. Pierwszy z nich został wydany w 2011 roku. Teraz nadszedł czas na promocję czwartego, już pod inną nazwą „Trochę wiosny jesienią”.
- Tomik został wydany właściwie na wiosnę. Wydawca dopytywał, dlaczego dałam mu właśnie taki tytuł - mówi pani Elżbieta. - Każdy człowiek przechodzi w swoim życiu cztery pory roku. Zaczynamy na wiosnę. Jest to wiek młodzieńczy. Później przechodzimy lato, jesień i zimę. Lubię wszystkie pory roku, ale najbardziej boję się zimy. Wtedy będziemy od kogoś zależni i nie będziemy mogli sami się sobą zaopiekować.