Trzy firmy ubiegają się o budowę ścieżki pieszo-rowerowej w Łowiczu
Trzy firmy ubiegają się miejskie zlecenie na budowę ścieżki pieszo-rowerowej w ul. Topolowej w Łowiczu oraz jej przebudowę. Prawdopodobnie wybrana zostanie najtańsza z ofert.
Miejscy urzędnicy w poniedziałek (25 lutego) otworzyli oferty nadesłane do ratusza. Najmniej, bo 1.634.670 zł, za miejskie zlecenie chce firma Trakt z Woźniakowa pod Kutnem. O ponad 55 tys. zł droższy jest Strabag z Pruszkowa, a najdrożej ceni się kutnowski Hydrotex, który zaproponował, że wykona zlecona prace za blisko 1,9 mln zł.
Miasto na inwestycję po sporządzeniu jej kosztorysu przeznaczyło niespełna 1,6 mln zł, ale co najmniej połowę z tej kwoty pozyskana zostanie z rządowej „Schetynówki”. Co najmniej, gdyż obecnie strona rządowa przekształca pomocowy program w fundusz dróg samorządowych i w jego przypadku kwota dofinansowania może wynieść nawet 80 proc. kosztów inwestycji. Miejscy urzędnicy liczą na dofinansowanie w wysokości 70 proc.
Wiele więc wskazuje na to, że przetarg zostanie rozstrzygnięty. Stanie się to dopiero po popisaniu dotacyjnej umowy z wojewodą łódzkim Zbigniewem Rau. Na razie nie ustalono jeszcze terminu zawarcia tego porozumienia.
Planowana inwestycja w ul. Topolowej przedstawia się następująco. Po lewej stronie ulicy na Bratkowicach (jadąc od strony centrum miasta) ma powstać ponad 480 metrów ścieżki rowerowej, która połączy istniejący już pas dla jednośladów w ul. Starościńskiej z tym na ul. Tuszewskiej. Przebudowana zostanie także sama jezdnia Topolowej oraz przesunięte wiaty przystankowe MZK. Szacunkowo prace potrwają około 3 miesięcy. Ratusz chciałby, aby sfinalizowano je do we wrześniu.