W ładowni przewozili skradzione w Łodzi auto. W ręce policji wpadli pod Łowiczem [Zdjęcia]
Do 5 lat więzienia za kradzież i paserstwo grozi dwóm mieszkańcom Łodzi.
Łodzianie w wieku 26 i 38 lat wpadli w ręce łowickiej policji podczas kontroli na drodze krajowej nr 14 w Jamnie. Funkcjonariusze KPP w Łowiczu w nocy z 13 na 14 lutego zatrzymali tam citroena jumpera. W środku znaleźli pociętego na części citroena C5. Jak się okazało, był to pojazd skradziony pod koniec stycznia z jednego z łódzkich parkingów. Auto było warte blisko 60 tys. zł.
- Młodszy z mężczyzn usłyszał zarzut kradzieży samochodu oraz posiadania narkotyków, a starszy jest podejrzany o paserstwo – informuje Urszula Szymczak, rzecznik łowickiej policji.