Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że drugą turę w Łowiczu wygrał obecny burmistrz Krzysztof Kaliński (popierany m. in. przez PiS) zdobywając o 667 głosów więcej od swego politycznego rywala Jarosława Śmigiery (Projekt Łowicz). Na Kalińskiego głosowało 4.631 łowiczan, a na Śmigierę - 3.964.
Krzysztof Kaliński cieszy się z wygranej. Nie kryje też zadowolenia, że w 21-osobowej Radzie Miejskiej w Łowiczu będzie mógł liczyć na wsparcie 14 jej członków z PiS, jego własnego komitetu wyborczego oraz Koalicji Łowickiej i Koalicji Ziemi Łowickiej. - Dziękuję mieszkańców, którzy biorąc udział w drugiej turze wyborów pokazali, że losy miasta są im bliskie - mówi samorządowiec wybrany na burmistrza Łowicza trzeci raz z rzędu. - Jestem wdzięczny tym, którzy poparli moją kandydaturę, ale chcę być burmistrzem wszystkich łowiczan, także tych, którzy głosowali na pana Jarosława Śmigierę.
Ten ostatni jest pozytywnie zaskoczony tak dużym poparciem, którego udzielili mu łowiczanie i serdecznie za nie dziękuje.