W Rawie zostanie jedna zerówka w SP2?

Czytaj dalej
Fot. Anna Popłońska
Anna Popłońska

W Rawie zostanie jedna zerówka w SP2?

Anna Popłońska

Zgodnie z obowiązującymi przepisami 6-latki od września powinny od razu pójść do pierwszej klasy, a nie do zerówki. Część rodziców nie zgadza się jednak z reformą i zwraca się do poradni psychologiczno-pedagogicznej o wystawienie opinii i możliwości odroczenia dziecka. Jak temat zamierza rozwiązać rawski samorząd?

– Z jednej strony musimy reagować na słuszne potrzeby i postulaty rodziców, a z drugiej strony wykonywać nasze obowiązki jako organ, które realizuje zadania oświatowe – mówi Tomasz Nowicki, wiceburmistrz miasta. – Zrobimy wszystko, żeby było jak najlepiej dla dzieci i dla rodziców na tyle, na ile pozwolą nam warunki, którymi dysponujemy.

– Nie wiemy, jak sytuacja się dalej rozwinie i ile będzie odroczeń od obowiązku szkolnego. Jeśli się okaże, że na przykład w Szkole Podstawowej nr 1 dzieci z tego obwodu będzie 25 to tam ten oddział będzie utworzony. Póki co, sądzimy, że to może być grupka około 20 dzieci i dlatego proponujemy rodzicom jeden oddział przedszkolny w SP2 – wyjaśnia Jolanta Kosińska, naczelnik wydziału oświaty, kultury, zdrowia i sportu w rawskim ratuszu. – Nie będziemy tworzyć oddziałów w każdej szkole dla kilkorga dzieci. Musimy brać też pod uwagę możliwości rzeczowe, lokalowe, kadrowe i finansowe.

Wydział pracuje teraz nad organizacją nowego roku szkolnego. Ogólne ramy pracy placówek oświatowych będą zatwierdzone w maju. Jednak tak naprawdę wszystko wyjaśni się dopiero pod koniec sierpnia. Wtedy będzie wiadomo, ilu rodziców po uzyskaniu odroczeniu, zdecyduje się na ten krok.

W ubiegłym roku poradnia przebadała 160 dzieci, a około dwie trzecie z nich dostało odroczenie.

Anna Popłońska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.