W Skierniewicach na karetkę przewożącą pacjentów czeka się i czeka...

Dwa tygodnie temu pisaliśmy o niepokojącej sytuacji panującej w skierniewickim SOR, teraz chcemy poruszyć sprawę karetki przewozowej dla pacjentów. Pani Ewie zaledwie trzy tygodnie temu zmarł mąż, więc skierniewiczanka mówi przez łzy. Kobieta chce jednak poruszyć kwestię...

...przewozów pacjentów obłożnie chorych ze szpitala do domów. Wielokrotnie to przeżyła na własnej skórze.

- Mąż leżał na oddziale wewnętrznym drugim, który jak wygląda, każdy wie - mówi pani Ewa. - Ale ja to rozumiem, może przyjdzie i czas na remont tego oddziału, natomiast najważniejsza była opieka pielęgniarska, a ta była bardzo dobra.