W Skierniewicach wydano na alkohol prawie 46 mln
Co roku mamy nowy rekord. W tym również.
Z oświadczeń złożonych przez skierniewickich handlowców wynika, że w 2015 roku wartość sprzedanych przez nich napojów alkoholowych o zawartości do 4,5 proc. alkoholu - w tym piwa - wyniosła 20.009.702 zł, na wino i inne napoje o zawartości do 18 proc. alkoholu (pomijając piwo) klienci wydali 4.864.613 zł, a na wódkę 21.004.439 zł.
Skierniewickie placówki sprzedały w handlu detalicznym alkohol w sumie za 44.747.921 zł, zaś w gastronomii za 1.130.832 zł. Razem daje to kwotę 45.878.753 zł. Teoretycznie statystyczny skierniewiczanin wydał więc na napoje wyskokowe prawie 940 złotych, z noworodkami włącznie. W praktyce sporo mniej, bo w skierniewickich sklepach zaopatruje się znaczna część klientów spoza miasta.
Znów mamy wzrost sprzedaży w porównaniu do roku poprzedniego: o 751.688 zł w grupie do 4,5 proc. alkoholu i piwa, o 150.381 zł w winach i o 1.221.539 zł w wódce. Dla porównania, w 2011 roku w sklepach i lokalach gastronomicznych sprzedano alkohole za ponad 43,5 mln złotych i wtedy też był to rekord, większy od poprzedniego o ponad 2 mln złotych…
Za każde zezwolenie na sprzedaż i podawanie alkoholu władze samorządowe pobierają opłatę i do kasy skierniewickiego ratusza z tzw. korkowego wpływa rocznie około miliona zł.
Zgodnie z uchwałą rady miasta w Skierniewicach ustalono limit 100 punktów sprzedaży detalicznej napojów alkoholowych (przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży). Wykorzystywanych jest zazwyczaj ponad 90 zezwoleń.
Według danych ratusza, w grudniu 2015 r. i styczniu tego roku sześciu przedsiębiorców zrezygnowało z dalszego prowadzenia sprzedaży.