Wichura w Łowickiem. Zerwane dachy i połamane drzewa
Ratownicy Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu mają ręce pełne roboty. Nawałnica, która 17 czerwca w południe przeszła przez powiat łowicki największe szkody poczyniła w gminach Bielawy, Zduny i Kiernozia. Zerwane dachy oraz setki połamanych drzew, to wstępny bilans piątkowej wichury.
Do najpoważniejszych zdarzeń doszło w Sobocie, Zdunach, Stępowie i Woli Stępowskiej. W dwóch pierwszych przypadkach porywisty wiat zerwał dachy z budynków mieszkalnych. W pozostałych wichura naderwała pokrycia dachowe na budynku mieszkalnym i gospodarczym.
- Porywy wiatru były tak silne, że część konstrukcji dachowej trzykondygnacyjnego budynku mieszkalnego w Sobocie została zerwana i przeniesiona od niego o 30-40 metrów – informuje Jacek Szeligowski, komendant powiatowy PSP w Łowiczu, dowodzący akcją ratowniczą w Sobocie. – Zerwana została także linia energetyczna, biegnąca do sąsiedniego budynku mieszkalnego. Akcję ratowniczą utrudnia wciąż mocno wiejący wiatr.
Wstępnie szacuje się, że naprawa uszkodzonych dachów będzie kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych.