Wiemy, jak będzie wyglądało centrum Rawy za 62 mln zł
Wiadomo już, jak centrum Rawy Mazowieckiej może wyglądać po rewitalizacji za najbliższe kilka lat. Ma być dobrym miejscem do wypoczynku zakotwiczonym w historii. Właśnie ze względu na duży pierwiastek historii przedstawiony w koncepcji przygotowanej przez Arkon Atelier z Gdańska, wygrał ten pomysł.
Architekci mieli przygotować koncepcję zagospodarowania starego rynku oraz obszaru staromiejskiego w Rawie, czyli palcu Piłsudskiego i placu Wolności z przyległymi uliczkami. W nowej wizji centrum Rawy są parkingi podziemne, wiaty rowerowe, kurtyny wodne czy ławki ustawione w czworobok, które mają ułatwiać nawiązywanie kontaktów towarzyskich.
– Zagłębiliśmy się w historię miasta. Postanowiliśmy przenieść te historyczne wartości oraz odszukać ludzi związanych z Rawą. Dlatego powróciliśmy do końskiego targu czy rzeźby Jana Chryzostoma Paska – wyjaśnia dr Ewa Brach z gdańskiej pracowni.
Architekt Andrzej Sotkowski dodaje, że w tym projekcie skupił się na pogodnej narracji.
– W takich projektach ważny jest nie tylko wygląd dużych budynków, ale także narracja w skali człowieka. Nie można zaniedbywać małej formy rzeźbiarskiej, która wprowadza pogodną narrację i ubogaca miasto – wyjaśnia. – Jeśli mamy na przykład rzeźby koni czy księcia z legendy to każdy będzie chciał zrobić sobie przy tym zdjęcie.
Sąd konkursowy, który składał się z 9 osób, oceniał efekty prac 6 pracowni. Uznał, że praca gdańskiej pracowni najtrafniej oddała większość wymaganych zadań przed architektami. Koncepcja „Rawa legend” najbardziej została osadzona w historii miasta. Zwraca uwagę na urbanistykę i pomysł przedstawienia tematu. Stonowana architektura wytwarza kameralną atmosferę i przestrzeń do wypoczynku.
Wśród tzw. małej architektury ma się znaleźć wiata rowerowa, ławki z hamakiem, fotele ogrodowe, toalety miejskie, słupy wielofunkcyjne z interaktywnym panelem czy rozkładane parasole w zestawieniu z miejskim salonkiem. Ciekawym rozwiązaniem jest parasol, który jednocześnie spełnia kilka funkcji jednocześnie. Złożony służy jako tablica informacyjna, słup reklamowy bądź oświetleniowy. Czasza parasola chowana jest do obudowy wraz z ekranami ledowymi. Rozłożony parasol służy natomiast jako schronieni przed słońcem czy deszczem. Takie rozwiązania będzie można zobaczyć na placu Piłsudskiego. W pobliżu stolików z parasolami będą rozpościerały się kurtyny wodne, którego dodatkowego uroku przy nocnym oświetleniu. Dodatkowo będzie zamontowane oświetlenie posadzkowe oraz pomników.
Jak w ciekawy można sposób zachęcić do zapoznania się z miejskimi legendami i historycznymi postaciami? Architekci wkomponowali w projekt grę miejską. Gra będzie polegała na odwiedzeniu punktów oznaczonych na mapie dostępnej w punkcie informacyjnym albo infoboksie. Jest 7 punktów. Przy każdym z nich uczestnik poznaje historię miejsca za pomocą multimedialnych tablic i dodatkowych elementów stroju. Po rozwiązaniu wszystkich zagadek i przejściu całej planszy jest nagroda. W zamku można samodzielnie wybić monetę symbolizującą rawski skarb kwarciany.
Symbolami gry miejskiej są rzeźby, które swoją nawiązują do miejsc lub postaci historycznych związanych z Rawą. Są to na przykład konie na placu Wolności (kiedyś odbywał się tam koński targ), zwierzęta na rogu ul. Mickiewicza z Kopernika, ławka urzędnika maszyną do pisania na ul. Kopernika, ławka Jana Chryzostoma Paska na pl. Piłsudskiego oraz postać księcia Henryka i Siemowita III na ul. Warszawskiej.
Jednym z zamysłów architektów było uspokojenie ruchu. Ul. Wyszyńskiego byłaby droga jednokierunkową. Problem parkingów zostałby rozwiązany w formie wybudowania podziemnego parkingu. Zaprojektowano 171 miejsc postojowych z czego 118 przewiduje się na parkingu podziemnym pod placem Wolności, 25 na parkingu podziemnym pod projektowanym urzędem oraz 28 w obrębie projektowanego terenu.
Nawierzchnia placów zaprojektowana jest z grafitowych, szarych i ciemno-szarych płyt kamiennych oraz z kostki granitowej i brukowej. Drzewa, które teraz rosną na pl. Piłsudskiego mają zostać. Wokół jest trawa i woda. Mają pojawić się także nasadzenia w donicach.
– Postawiłbym dwie prace ex aequo. Podoba mi się zwycięski pomysł. Jest to dobre rozwiązanie. Jest to dopiero koncepcja, nad projektem będziemy jeszcze dyskutować – mówi Eugeniusz Góraj, burmistrz Rawy Mazowieckiej. – Chcemy, by pierwsze prace rozpoczęły się w przyszłym roku od placu Piłsudskiego.
Kompleksowa rewitalizacja Rawy Mazowieckiej składa się z 8 projektów. Czas realizacji przewidziany jest na około 5 lat. Koszt całego przedsięwzięcia szacowany jest na 62,5 mln złotych. Miasto będzie ubiegać się o pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego.
Finałową pracę można oglądać w holu Miejskiego Domu Kultury na pierwszym piętrze do 10 listopada. Dzień później, czyli w Święto Niepodległości, plansze będą wystawione przed kościołem p.w. NPNMP.
Niedługo rozpoczną się negocjacje z firmą Arkon Atelier z Gdańska odnośnie opracowania dokumentacji projektowej obejmującej obszar określony w konkursie. Jest to część nagrody przewidzianej w regulaminie. Finalista konkursu otrzymała nagrodę pieniężną w wysokości 20 tys. złotych oraz 10 tys. złotych za nabycie przez miasto praw autorskich.
Anna Popłońska