Wilki znów w Puszczy Bolimowskiej

Czytaj dalej
Fot. Polska Press
Sławomir Burzyński

Wilki znów w Puszczy Bolimowskiej

Sławomir Burzyński

Po ponad 100 latach do Puszczy Bolimowskiej wracają wilki. Trzy osobniki widziano w okolicach Wólki Łasieckiej, a także Popielarni i Kamionki.

Nadleśniczy Lesław Mateja z Nadleśnictwa Skierniewice świętuje. Po ponad 100 latach w lasach Puszczy Bolimowskiej, wchodzącej w skład Bolimowskiego Parku Krajobrazowego, pojawiły się wilki.

– Pierwsze sygnały o wilkach mieliśmy w ubiegłym roku, a teraz jest to już potwierdzone, mówi się nawet o trzech sztukach. To kolejny gatunek zwierzęcia chronionego na naszym terenie – cieszy się leśnik.

W lasach Puszczy Bolimowskiej, rozciągających się między Skierniewicami a Żyrardowem, wilki – a także niedźwiedzie, rysie, żbiki, łosie czy bobry – żyły jeszcze w końcu XIX wieku (jak wynika z operatu generalnego Bolimowskiego Parku Krajobrazowego). Większość z nich przepadła na ponad 100 lat, część, jak niedźwiedzie, nie mają szans na powrót w okolice Skierniewic.

W ramach odbudowy gatunków pierwsze bobry wpuszczono do przepływającej przez BPK rzeki Rawki na początku lat 80. XX wieku, potem w lasach zadomowiły się łosie, a także rysie przybyłe z Kampinoskiego Parku Narodowego. Teraz pojawiły się wilki.

– Ostatnio widziano je dwa tygodnie temu podczas polowania w okolicach Wólki Łasieckiej koło Bolimowa. Natrafiliśmy też na pozostałości łani, po uczcie wilków – mówi Artur Kuta, myśliwy z warszawskiego koła łowieckiego Knieja. – Myśliwi widzieli też wilki po drugiej stronie rzeki Rawki w okolicach Popielarni – dodaje.

W Polsce według różnych szacunków żyje od ok. 600 do 1.200 wilków, w województwie łódzkim niewielka – 9 sztuk – wilcza populacja zadomowiła się w Lasach Spalskich (kompleks zaliczany do Puszczy Pilickiej w Spalskim Parku Krajobrazowym). Do podskierniewickich lasów wilki dotarły albo stamtąd, lub według innej teorii, z Kampinosu, gdzie też żyje kilka osobników i jego populacja odrodziła się najwcześniej. W Kampinoskim Parku Narodowym wilka po raz ostatni widziano w 1964 r. Gdy w ostatnich kilkudziesięciu latach jego populacja w Polsce wzrosła, pojedyncze osobniki lub małe watahy zaczęły zajmować nowe tereny i do KPN wilki wróciły w grudniu 2013 r.

– Odkąd wilki trafiły na listę gatunków będących pod całkowitą ochroną, zaczęły się rozmnażać i migrować. Było tylko kwestią czasu, że pojawią się w Puszczy Bolimowskiej, bo to największy i zasobny w zwierzynę kompleks leśny w rejonie – mówi Mariusz Jaworski, łowczy wojskowego koła łowieckiego Bóbr. – No i są tu wilcze przysmaki: jelenie, łosie, daniele – wylicza.

Bolimowski Park Krajobrazowy został utworzony w 1986 roku na powierzchni ponad 23 tysięcy hektarów w Nadleśnictwie Skierniewice oraz Nadleśnictwie Radziwiłłów. To jeden z najstarszych parków tego typu w województwie łódzkim i bardzo chętnie odwiedzany przez turystów nie tylko z pobliskich Skierniewic czy Łowicza.

Czy ludzi powinni obawiać się wilków?

– Wilk nigdy nie miał dobrej prasy, był uważany za zagrożenie i tępiony. Niesłusznie – uspokaja Lesław Mateja i jak dodaje, zagrożone poczuły się… dziki, które umykają z Puszczy Bolimowskiej w inne tereny.

– Nie ma żadnego niebezpieczeństwa, wilk nie pożarł babci Czerwonego Kapturka – śmieje się Mariusz Jaworski. – Wilki są bardzo płochliwe i unikają ludzi, wybierając tereny odludne i niedostępne, a człowieka wyczuwają, z wiatrem, nawet do dwóch i pół kilometra. Trzeba jednak uważać z psami, bo oba gatunki bardzo się nie lubią. Oczywiście psów do lasu wprowadzać nie wolno, ale wiadomo jacy są ludzie… Lepiej więc uważać – przestrzega myśliwy i jest przekonany, że nieliczni na razie przedstawiciele canis lupus pozostaną w Puszczy Bolimowskiej już na stałe.

Sławomir Burzyński

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.