Włoch, który pół roku mieszka w Skierniewicach, a pół we Florencji
W ocenie przybysza z Południa, Polak ma niewiele do powiedzenia w pracy, bo w każdej chwili może stracić posadę. Bruna, mimo, że jest Włochem i był nawet diakonem, dziwi bardzo mocna pozycja Kościoła.
Bruno del Bianco jest Włochem wprawdzie, ale jednocześnie... w połowie skierniewiczaninem, a w połowie florentczykiem.
W połowie, ponieważ od 12 lat mniej więcej sześć miesięcy każdego roku spędza w Skierniewicach, a kolejne sześć - w rodzinnej Florencji.
Z miłości do kobiety
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień