Działania pod publiczkę nie zawsze wpływają korzystnie na wizerunek działacza...
…a dawanie wiary internetowym aktywistom zazwyczaj kończy się blamażem. No i warto jednak czerpać z nauk poprzednika, choćby nie wiadomo jak znienawidzonego.
Przekonał się o tym ostatnio skierniewicki prezydent, organizując flotyllę autobusów miejskiej komunikacji do obsługi pasażerów kolei. Połączenie transportu drogowego z szynowym po raz kolejny się nie sprawdziło, co przećwiczył onegdaj poprzednik prezydenta, również i tym razem autobusy mające wozić pasażerów na przystanek kolejowy Mokra - woziły zazwyczaj powietrze. A ono, jak wiadomo biletów nie kasuje i puste kursy uległy likwidacji zaledwie miesiąc po uruchomieniu.