Wraca temat płatnego parkowania na skierniewickim Rynku
Dodatkowe miejsca parkingowe, przywrócenie strefy płatnego parkowania czy zmiana organizacji ruchu? Zdania są podzielone. Przedsiębiorcy, prowadzący działalność przy skierniewickim Rynku, spotkali się z przedstawicielami władz miasta, żeby rozwiązać parkingowy problem w centrum.
Spotkanie, na które prezydent Skierniewic zaprosił przedsiębiorców, to efekt napływających do ratusza sygnałów o konieczności poprawy sytuacji parkingowej na Rynku.
- Chcemy, żeby ten Rynek żył, dlatego chcemy poznać państwa opinie - wyjaśniał Krzysztof Jażdżyk.
W sali konferencyjnej urzędu miasta pojawiło się kilkanaście osób - właścicieli sklepów i innych punktów mieszczących się wokół głównej płyty Rynku. W dyskusji wzięli też udział przedstawiciele straży miejskiej i policji oraz naczelnik wydziału transportu.
Główny postulat przedsiębiorców dotyczył zwiększenia w centrum miejsc postojowych. Natomiast co do wprowadzenia odpłatności za parkowanie, byli już podzieleni. Przeważał pogląd, że pierwsze pół godziny postoju powinno być bezpłatne - powoływano się tu m.in. na przykład pobliskiego Łowicza. Poruszono też kwestię przejazdu wzdłuż pierzei Rynku, przy której mieści się ratusz - obecnie mogą tędy jeździć tylko mieszkańcy oraz osoby prowadzące przy Rynku działalność.
Okazuje się, że temat dodatkowych miejsc postojowych był już poruszany, ale na ich wyznaczenie nie zgodził się konserwator zabytków. Teraz postanowiono, że prezydent wraz z delegacją przedsiębiorców ponownie zwróci się w tej sprawie do konserwatorów. Temat ma być też omawiany przez komisję rady miasta.
Kolejne spotkanie w sprawie parkowania na Rynku ma się odbyć za kilka tygodni.