Wspomnienia Józefa Kaźmierczaka, wielkiego pasjonata kolei (cz.2)

Czytaj dalej
Fot. arch.prywatne
Józef Kaźmierczak

Wspomnienia Józefa Kaźmierczaka, wielkiego pasjonata kolei (cz.2)

Józef Kaźmierczak

Pewnego dnia kiedy szedłem do szkoły zobaczyłem że przy rampie stoi wagon z napisem „Wagon-Kino Świetlica”. Co jakiś czas przez tuby głośnikowe słyszeliśmy komunikat, że dzisiaj o godzinie - tu padała godzina - będzie wyświetlany film - tu padał tytuł filmu

Te komunikaty były bardzo głośne. Kiedy chcieliśmy się dostać na seanse młodzieżowe we wczesnych godzinach popołudniowych to trzeba było się nieźle natrudzić, aby wejść, gdyż liczba miejsc była ograniczona. Dzisiaj oceniłbym ich liczbę na 50-60 osób. To były, jak w przedziale wagonowym, podwójne ławki, dwie-trzy od końca nieco podwyższone, a w szczycie umieszczony był ekran.

Pozostało jeszcze 84% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.

    już od
    2,46
    /tydzień
Józef Kaźmierczak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.