Wymiecione spod dywanu

Czytaj dalej
Andrzej Smyczek

Wymiecione spod dywanu

Andrzej Smyczek

Są kraje, gdzie głodują biedni i niegramotni oraz takie, gdzie głodują ludzie tak popłatnych zawodów, jak lekarze. Nawet arystokratyczny potomek Radziwiłł się zdziwił.

I trwa w oniemieniu. Lekarze rezydenci mdleją z głodu, a pacjentów nie nadążamy kochać, tak prędko odchodzą. Zgonów jest już więcej niż urodzeń. Z pięćset plus robi się parę tysięcy minus. Kardiolog, a kiedyś też minister Zbigniew Religa płacze w niebie nad losem podopiecznych oddziałów kardiologii. I dziwić się, że ciągle pada?

Pozostało jeszcze 75% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.

    już od
    2,46
    /tydzień
Andrzej Smyczek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.