Wymiecione spod dywanu

Niejaki Daniel C. Dennett, filozof, twierdzi, że nasza świadomość, poczucie „ja”, tak naprawdę nie istnieje, jest iluzją. Nie on pierwszy. Bo czy nie jest tak, że nasz mózg to taka karta pamięci, zapisany na niej program?

Wprowadzone do mózgu za pośrednictwem kultury i języka pojęcia „rozjeżdżają” się z rzeczywistością. Nic nie jest takie, jak nam się wydaje. Do głów ludzi zostały wprowadzone pojęcia takie, jak wolność, prawa człowieka, godność, prawda, honor, kompromis.

Tymczasem co dnia budzimy się w zoologu, gdzie panoszą się osobniki z oprogramowaniem z ubiegłego wieku. Efektem manipulacji polityków jest kraj ludzi zdziwionych. Dwie połowy społeczeństwa oskarżają się wzajemnie o brak wolnego od wirusów oprogramowania.