Fot. Archiwum
Skierniewicka Spółdzielnia Mieszkaniowa planuje wymienić wszystkie stare - tak zwane parowe - podzielniki kosztów ogrzewania na nowe, elektroniczne. Prezes SSM zapewnia, że mieszkańcy będą zadowoleni z tej wymiany. O podziale kosztów ogrzewania w nowym sezonie będą decydować już urządzenia nowej generacji.
Wymiana starych podzielników kosztów ogrzewania zacznie się już od 21 czerwca - przy okazji odczytywania danych za miniony okres grzewczy.
- Gdy pracownicy Metrony odczytają informacje ze starego podzielnika, zabiorą go i w to miejsce zainstalują elektroniczny - tłumaczy prezes SSM Krzysztof Tułacz. - Firma zrobi to nieodpłatnie, bo i jej się to opłaca. Odczytów będzie można dokonywać zdalnie, drogą radiową. Pracownicy nie będą musieli zatem umawiać się z lokatorami na odczyt, co bywało wielokrotnie.
Poza tym, że lokatorzy nie będą musieli brać wolnego dnia, aby wpuścić ekipę dokonującą odczytu. Będą mogli na bieżąco monitorować koszty, ponieważ aktualne dane będą wyświetlone na podzielniku.
- Po wymianie mniej lokatorów powinno być niezadowolonych z podziału kosztów - podkreśla prezes Tułacz. - Teraz połowa lokatorów ma nadpłaty za ogrzewanie, a połowa musi dopłacać. Po wymianie liczników tych pierwszych będzie 70 proc., a drugich tylko 30 procent.
Nowe podzielniki działają już w pięciu blokach SSM od 10 lat. W większości swoich mieszkań podzielniki ma wymienione Zakład Gospodarki Mieszkaniowej.
- U nas o ich wymianie decydowały wspólnoty mieszkaniowe, a koszty operacji były finansowane z funduszu remontowego - informuje prezes ZGM Łukasz Paruzel.
Zdaniem prezesa ZGM, lokatorzy są bardziej zadowoleni z nowych podzielników. Ampułki z wodą w starych potrafiły wyparować nawet przy wyłączonych grzejnikach...