Wypił, wsiadł za kółko i zabił pod Łowiczem 86-letnią rowerzystkę

Czytaj dalej
Fot. KPP Łowicz
Rafał Klepczarek

Wypił, wsiadł za kółko i zabił pod Łowiczem 86-letnią rowerzystkę

Rafał Klepczarek

Do Sądu Rejonowego w Łowiczu wpłynął akt oskarżenia przeciwko mieszkańcowi Soboty w gminie Bielawy. 43-letni mężczyzna oskarżony jest o spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, ucieczkę z miejsca zdarzenia, nieudzielenie pomocy poszkodowanej kobiecie oraz kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości.

Do tragedii doszło 21 kwietnia około godz. 16.40 na skrzyżowaniu ulic Bąkowskiej i Łowickiej w Sobocie. Po potrąceniu przez samochód zginęła tam 86-letnia mieszkanka tej miejscowości. Nietrzeźwy sprawca wypadku zbiegł z miejsca tragedii. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia. Tuż po zdarzeniu trafił do aresztu, w którym przebywa do dziś.

Feralnego dnia 43-latek pojechał renault laguną do swojej znajomej, która również mieszka w Sobocie. 46-latka poprosiła go o to, aby ją zawiózł na stację paliw w Bielawach, gdzie chciała kupić papierosy. Ponieważ w aucie oskarżonego było niewiele paliwa, to we wskazane miejsce udali się fordem escortem mieszkanki Soboty.

Do śmiertelnego w skutkach wypadku doszło w drodze powrotnej. - Gdy dojeżdżali drogą z pierwszeństwem przejazdu do rejonu skrzyżowania ul. Łowickiej i Bąkowskiej (...) oskarżony nie zachował szczególnej ostrożności ani właściwej techniki i taktyki jazdy, w wyniku czego dokonał potrącenia rowerzystki (...), która wjechała na skrzyżowanie z drogi podporządkowanej nie ustępując pierwszeństwa przejazdu samochodowi kierowanemu przez oskarżonego - czytamy w akcie oskarżenia, który sporządziła Monika Poznańska, asesor Prokuratury Rejonowej w Łowiczu.

Rowerzystka zginęła na miejscu. Uderzenie były tak silne, że jej ciało zostało rzucone do przydrożnego rowu. Zdaniem biegłego z zakresu przebiegu wypadków samochodowych 43-latek jechał z prędkością co najmniej 70 km na godzinę w terenie, w którym powinna ona wynosić nie więcej niż 50 km /h. Do swojej śmierci przyczyniła się także 86-letnia kobieta, gdyż nie przepuściła auta jadącego drogą z pierwszeństwem przejazdu.

43-latek, mimo protestów pasażerki, uciekł z miejsca wypadku. Wysadził 46-latkę przed jej domem, a sam odjechał swoim samochodem do domu. Kobieta powiadomiła telefonicznie policję o zaistniałym wypadku. To samo, po przybyciu do domu, zrobił oskarżony. Śledczy ustalili, że w momencie wypadku miał on w organizmie ok. 0,7 promila alkoholu.

Oskarżony jest osobą znaną policji. W chwili wypadku nie posiadał prawa jazdy.

Rafał Klepczarek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.