Wyszli z domu i ślad po nich zaginął
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu przy wsparciu strażaków poszukują zaginionego Mirona Biernackiego. Mieszkaniec Łowicza wyszedł z domu około 1 w nocy w dniu 27 listopada tego roku i do chwili obecnej nie nawiązał kontaktu z rodziną.
Mieszkaniec centrum Łowicza ma 175 centymetrów wzrostu i waży 65 kilogramów. Jest szczupłą osobą o krótkich, ciemnych włosach z przednią łysiną. Zaginiony ma oczy koloru ciemnego.
Znakiem szczególny Mirona Biernackiego jest lekkie przygarbienie na prawej stronie ciała.
W noc zaginięcia 41-latek był ubrany w spodnie jeansowe koloru ciemnego, buty koloru jasno-brązowego, jasną koszulkę oraz ciemnogranatową kurtkę.
Osoby posiadające informacje na temat aktualnego miejsca pobytu zaginionego mężczyzny proszone są o kontakt z wydziałem kryminalnym łowickiej policji pod nr. tel. 46 830 95 40 w godzinach 8-16 albo całodobowo z dyżurnym KPP w Łowiczu pod nr. tel. 46-830 95 00 lub 997.
Będący w kontakcie z rodziną zaginionego mundurowi wszczęli poszukiwania 41-latka.
- Na prośbę policji do poszukiwań oddelegowałem 40 strażaków - informuje Jacek Szeligowski, powiatowy komendant Państwowej Straży w Łowiczu.
Do akcji poszukiwawczej włączyła się także jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej Ratownictwo Wodne w Łowiczu. Przeczesywano m. in. lasy oraz zbiorniki wodne w Guźni i Dąbkowicach Górnych. W chwili zamknięcia tego numeru „ITS” ratownicy sprawdzali Bzurę na odcinku od Łowicza do Kompiny.
W przypadku zaginięć ludzi mundurowi standardowo rozpatrują trzy warianty wydarzeń. Pierwszy zakłada, że dana osoba wyjechała na pewien czas w celach rozrywkowych. Druga opcja skupia się na tym, że straciła ona życie na skutek nieszczęśliwego wypadku typu zamarznięcie czy też utopienie i gdzieś spoczywa jej ciało. Ostatni wariant to podejrzenie, że padła ona ofiarą przestępstwa.
- W całym województwie łódzkim poszukujemy 168 zaginionych osób, wśród których jest 51 kobiet - informuje Adam Kolasa z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Z policyjnych statystyk wynika, że w naszym regionie za zaginione uznaje się 11 osób. Policja szuka czterech mieszkańców powiatu łowickiego, takiej samej liczby mieszkańców powiatu rawskiego oraz trzech mężczyzn z powiatu skierniewickiego.
Łowicka policja poszukuje Sylwestra Kwiatkowskiego z Soboty (gm. Bielawy). 37-latek ostatni raz widziany był przez bliskich o godz. 10 w dniu 19 października tego roku.
Zaginiony mieszkaniec gminy Bielawy ma około 170 cm wzrostu, waży ok. 85 kg i jest osobą o średniej budowie ciała. Niebieskooki mieszkaniec powiatu łowickiego ma ciemne, krótkie włosy. Charakteryzuje się on blizną po ukłuciu nożem na lewej strony klatki piersiowej.
Nadal znaku życia nie daje Gabriel Dołgoruki z Łowicza. Mieszkaniec osiedla Starzyńskiego 3 października ubiegłego roku o godz. 8 wyszedł z miejsca zamieszkania i do chwili obecnej nie powrócił.
W chwili zaginięcia mężczyzna był ubrany w granatową kurtkę do pasa, spodnie dżinsowe koloru niebieskiego marki Wrangler, buty typu trzewiki koloru żółtego marki Caterpillar oraz zielony sweter na suwak.
Śledczy poszukują także 54-letniego Tadeusza Pisarka, który 29 września 2014 roku wyszedł z domu w Nieborowie i do chwili obecnej nie powrócił i nie skontaktował się z rodziną. Policja nie posiada informacji dotyczących ubioru zaginionego.