Zabezpieczono ul w kształcie księdza i inne drewniane zabytki łowickiego muzeum [Zdjęcia]
Muzeum w Łowiczu pozyskało z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego ponad 31,5 tys. zł na konserwację 48 drewnianych zabytków z XIX i początku XX wieku.
W ramach projektu „Piękno w drewnie ukryte” za blisko 40 tys. zł zabezpieczono 35 drewnianych pamiątek historii z ekspozycji stałej muzeum oraz 13 z magazynu zbiorów etnograficznych.
- Większość z nich pochodzi z kolekcji gromadzonych przez Muzeum Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego oraz Muzeum Starożytności i Pamiątek Historycznych, działających w Łowiczu na początku XX wieku – informują łowiccy muzealnicy. - Stan zachowania wytypowanych eksponatów uniemożliwiał ich ekspozycję. Zastosowano konserwację zachowawczą, zapobiegającą procesom degradacji.
Wśród eksponatów poddanych konserwacji znalazły się głównie rzeźby o tematyce sakralnej. Dużą grupę stanowią figury Chrystusa ukrzyżowanego umieszczane pierwotnie na krzyżach przydrożnych. Zniszczone zębem czasu, uratowane przez pasjonatów Anielę Chmielińską i Władysława Tarczyńskiego, stanowią dowód religijności i mistrzostwa ludowych twórców.
Licznie reprezentowane są także przedstawienia Matki Boskiej i świętych. Jedną z figur jest wykonana przez lokalnego, anonimowego artystę pieta. Rzeźba o niezwykłej ekspresji i mistrzowskiej kompozycji, ukazuje cierpienie Matki Boskiej trzymającej na kolanach ciało Jezusa zdjęte z krzyża.
Wśród postaci świętych pańskich dominują tak zwane „Nepomuki” (nazwa pochodzi od miasta, w którym urodził się św. Jan Nepomucen). Kult kapłana, który w XIV wieku był spowiednikiem żony Wacława IV, króla czeskiego, miał miejsce w niemal całej Polsce. Jego wizerunki, jako patrona od powodzi wystawiano we wznoszonych przez Księżaków kapliczkach przydrożnych nad Bzurą i jej licznymi dopływami.
Unikalnymi eksponatami są snycerowane i polichromowane krucyfiksy wykonane przez Jana Golisa z Łaźnik, jednego z najzdolniejszych ludowych rzeźbiarzy w Łowickiem w początku XX w.
Konserwacji poddano także dwa ule eksponowane w ogrodzie skansenu przy Muzeum w Łowiczu. Jeden z nich ma postać duchownego w birecie. Stanowi ciekawy przykład, jak w kulturze ludowej piękno łączyło się z użytecznością przedmiotu.
Do projektu zakwalifikowane zostały również eksponaty pozyskane przez muzeum w ostatnich latach jako dary.
Zdaniem pracowników łowickiego muzeum, obiektem wyróżniającym się jest datowany na 1935 rok, płaskorzeźbiony ołtarzyk domowy z wkomponowanymi w ramę obrazkami typu collage oraz figurą Matki Boskiej Niepokalanej w centrum. Wykonany w miejscowości Czatolin przez miejscowego stolarza, został ofiarowany do muzeum przez jego rodzinę w ubiegłym roku.
Ozdobę kolekcji stanowi krzyż przydrożny z Miłochniewic (gm. Głuchów w powiecie skierniewickim). Jego historia wiąże się z legendą, mówiąca o wzniesieniu krzyża po bójce miejscowych ze szwedzkimi żołnierzami wracającymi spod oblężenia Częstochowy. Krzyż został ocalony przed zniszczeniem w ostatniej chwili dzięki zgłoszeniu od jednej z letniczek i szybkiej interwencji pracowników łowickiego muzeum.
- Wszystkie obiekty zakwalifikowane do projektu reprezentują najstarsze i najciekawsze przykłady ludowej rzeźby i rzemiosła stanowiąc bezcenny zbiór z punktu widzenia kultury regionalnej – czytamy na stronie powiatowej placówki muzealnej w Łowiczu.
Poniżej przedstawiamy efekt prac wykonanych w pracowni konserwatorskiej z Krakowa.