Zamieszki i pożar w Zakładzie Karnym w Łowiczu [ZDJĘCIA]
Zamieszki i pożar w Zakładzie Karnym w Łowiczu, to część scenariusza ćwiczeń „Sprawa 2018”, które miały za zadanie usprawnić współdziałanie służby więziennej z policją i strażą pożarną.
Scenariusz ćwiczeń przewidywał m.in. przeprowadzenie akcji ratowniczej przez Państwową Straż Pożarną. Pożar powstał w budynku administracji zakładu karnego. Ogień został wzniecony przez osadzonych oczekujących na czynności procesowe.
Nastąpiło duże zadymienie budynku i niezwłoczna była ewakuacja osób w nim się znajdujących. Przybyła na miejsce straż pożarna niezwłocznie przystąpiła do gaszenia pożaru.
- W tym czasie dwóch skazanych przebywających w pomieszczeniu działu ewidencji, skąd mieli zostać doprowadzeni na sprawę do sądu przez policję, chcąc wykorzystać zaistniałą sytuację, zaczęli domagać się uchylenia aresztu szefowi grupy kibicowskiej, który przebywa w łowickiej jednostce penitencjarnej – opowiada fabularne założenia ćwiczeń Robert Stępniewski, rzecznik prasowy ZK w Łowiczu. - Widząc działania sił wprowadzających porządek osadzeni zabarykadowali się w pomieszczeniu. Na prowadzone rozmowy, m.in. z negocjatorem, nie reagowali. Zaczęli nawoływać do buntu. Do działania musiały wkroczyć frupy Interwencyjne SW: uderzeniowa, transportowa, odwodowa i medyczna. Ostatecznie doszło do zastosowania środków przymusu bezpośredniego wobec prowodyrów i wprowadzeniu do działań pododdziału GISW. Zagrożeniu bezpieczeństwa jednostki udało się zażegnać.
Kolejną scenę sytuacyjną zorganizowano przed bramą łowickiego więzienia. Zgodnie ze scenariuszem zgromadziło się tam kilka osób, które domagały się zwolnienia z aresztu szefa kibicowskiej grupy. Oczekujący przed zakładem karnym, chcąc wykorzystać zamieszanie, zaczęli wdzierać się na teren więzienia, aby pomóc w ucieczce osadzonym, którzy wzniecili pożar. Na miejsce wezwana została policja, która ujęła sprawców burd.
– Ćwiczenia służą doskonaleniu umiejętności działania i reagowania w newralgicznych oraz kryzysowych sytuacjach, na które funkcjonariusze służby więziennej i inne formacje mundurowe, odpowiedzialne za bezpieczeństwo w kraju, muszą być przygotowani, choć w rzeczywistości zdarzają się bardzo rzadko – mówił ppłk Marek Pawlak, zastępca dyrektora Zakładu Karnego w Łowiczu, który kierował ćwiczeniami. – W wykonywaniu obowiązków, a szczególnie w sytuacjach trudnych, niezbędne jest skoordynowanie działań służby więziennej z innymi jednostkami mundurowymi i podmiotami, co również było ćwiczone.
Podczas ćwiczeń funkcjonariusze SW przede wszystkim doskonalili procedury i mechanizmy kierowania realizacją zadań w wybranych obszarach przygotowań obronnych. Celem takich ćwiczeń jest przygotowanie funkcjonariuszy i pracowników służb mundurowych na realne zagrożenia.