Zdaniem mieszkańców park popada w ruinę i potrzebuje speca od utrzymania
Zaniedbany ogród, nieuprzątnięte alejki z liści, śmieci, a nawet martwe zwierzęta - to lista zażaleń mieszkańców w sprawie parku miejskiego. Dodatkowo listę wydłuża nie do końca sprawny monitoring, a także brak pomysłu na utrzymanie terenu.
Nikt nie sprząta parku, nikt o niego nie dba. Tam jest ogród, którym nikt nie zarządza. Tyle było kiedyś hałasu o ten park, super przebudowy, trwające w nieskończoność modernizacje (przez co mieszkańcy nie mogli korzystać z jedynej miejskiej przestrzeni zieleni) i inwestycje z UE tylko po to, żeby dalej był syf” - pisze jedna z internautek na naszej fejsbukowej stronie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł tygodniowo.
już od
2,46 ZŁ /tydzień