Zginęła w pożarze

Czytaj dalej
Fot. Dariusz Dzik
Roman Bednarek

Zginęła w pożarze

Roman Bednarek

W płomieniach śmierć poniosła 81-letnia kobieta. Był to już kolejny pożar w Mokrej Prawej, w którym zginęli ludzie.

Tragiczny finał miał pożar w Mokrej Prawej, w którym zginęła 81-letnia kobieta. Ogień wewnątrz domu pojawił się w środę, 18 stycznia w godzinach rannych.

- Informację o pożarze w domu jednorodzinnym otrzymaliśmy po godzinie 7 - informuje Mariusz Wielgosz, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach. - Po dojechaniu na miejsce stwierdziliśmy, że pali się w jednym z pomieszczeń w domu jednorodzinnym, płomienie zaczęły wychodzić przez okno.

Po wejściu do środka budynku i ugaszeniu pożaru strażacy stwierdzili, że w łóżku ortopedycznym leży 81-letnia kobieta. Niestety, już nie żyła.

- Przypuszczalną przyczyną powstania pożaru mogło być zwarcie w instalacji elektrycznej urządzeń sterujących łóżkiem ortopedycznym - ocenia wstępnie Mariusz Wielgosz. - Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja.

Zmarła kobieta miała orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności, wydane w 2012 r. Przeszła też udar, po którym już całkowicie utraciła możliwość poruszania się. Znajdowała się pod opieką córki, która zrezygnowała z pracy zawodowej, aby zająć się matką i pobierała w związku z tym zasiłek opiekuńczy. Mieszkała w pobliżu swojej matki, w jednym podwórku. W tym samym budynku, w którym wybuchł pożar, mieszkał także syn zmarłej kobiety.

- Niedawno tę panią odwiedziły nasze pracownice socjalne - mówi Alicja Czajka, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej gminy Skierniewice. - Jej mieszkanie było wyremontowane, pani była pod dobrą opieką. Choć była po udarze to zachowała świadomość, mogła posługiwać się rękoma, ale nie wstawała z łóżka. Była zadowolona z opieki. Łóżko ortopedyczne zostało niedawno zakupione dla niej przez rodzinę. Można tylko ubolewać, że człowiek w tym wieku nie mógł umrzeć śmiercią naturalną, tylko musiał zginąć w pożarze - dodaje pani kierownik.

W ostatnich latach był to już drugi pożar w Mokrej Prawej, w którym zginął człowiek. W lutym 2014 roku w tej samej miejscowości strażacy ugasili pożar budynku, w którym znaleźli ciała dwóch mężczyzn. W tym przypadku ewakuowano także mieszkańców sąsiedniego budynku, którego pomieszczenia były mocno zadymione.

Roman Bednarek

dziennikarz

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.